Dwie duże samice oddałem już jakiś czas temu, po czym samiec od razu zrobił się bardziej wyraźny i czasem stroszy się do największej z pozostałych trzech samiczek. Wreszcie jest największą rybą w akwa i wygląda bardzo ładnie. Na zdjęciach on i jego wybranka.
[
attachment=1950]
[
attachment=1951]
Fajne tłuścioszki !
Gdyby się tarły tak jak Cutteri...
Nadal robią na mnie niesamowite wrażenie
Piękne się zrobiły,sama przyjemność zaglądać.Gratulacje
piotreK świetne zdjęcie z samcem
widocznie samiec nie śmiały był i wielkie baby go przerażały
Jakby takie bardziej nerwowe się zrobiły...
[
attachment=2222]
[
attachment=2223]
Nie wiem, czy z tego tarła (które odbyło się prawdopodobnie w poprzedni poniedziałek) coś wyjdzie - samica coraz częściej pływa po akwarium, a coraz rzadziej zagląda do kryjówki. Mówi się trudno, niemniej cieszę się, że dobrała mi się para. W czasie kiedy siedziała na jajkach samiec prezentował b. ciekawe zachowanie, o którym czytałem odn. pielęgnic zebr. Mianowicie nie atakował szyby, jak to czynią np. cutteri, a pływał od lewej do prawej by, jak sądzę, odwrócić moją uwagę - to zachowanie wyraźnie się nasilało, gdy patrzyłem się na kryjówkę samicy, a to by potwierdzało moje przypuszczenia. Tak czy siak - jest radość :-)
W normalnym ubarwieniu są ładne, ale z tą czarną maską w czasie tarła
Pod względem kolorystyki trochę przypominają samicę
A. baenschi.
Jak tam Twoje mady_haze?
Piękne są. To był dobry ruch z eksmisją kobiet XL-lek.
Wygląda na to, że wkrótce będzie ich więcej w polskich akwariach
Mech widzę się uchował.
Dzięki. Tak, mech uchował się w 1/3 pierwotnej objętości, ale więcej go w akwarium z pielęgnicami nie użyję - kompletnie zastawił mi widok na domek samicy :-D
Drugie tarło. Tym razem coś pływa, co bardzo mnie cieszy
Młodych jest ze 20 sztuk, i rzecz jasna ledwo je widać przez ten cudowny mech. Poniżej sweetfocia mamuśki z jednym z młodych.
[
attachment=2652]