Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Amatitlania nanolutea
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nikt sobie z ciebie nie żartuje. Są spokojne jak na pielęgnice z Ameryki Środkowej, ale dla pielęgnic takich jak skalary mogą być bardzo stresujące. Poza tym potrzebują innego wystroju - nanoluteusy kamieni, a skalary korzeniowiska. O parametrach wody już pisałem.
(05-11-2015, 21:54 PM)sebastian1995 napisał(a): [ -> ]Przecież są to bardzo spokojne rybki z tego co się oczytałem, więc jak to w końcu jest z nimi ? Bo może żartujecie sobie teraz ze mnie czy też jakaś ironia której nie wykrywam ze względu na porę i zmęczenie Tongue
Tych ryb nie łączymy razem. Koniec, kropka, period.

Wymagają zupełnie innych parametrów wody oraz wystroju akwarium. Do tego, w przypadku pielęgnic określenie "bardzo spokojne rybki" raczej nie istnieje. Nawet największe kluchy w wielu sytuacjach(walki o terytorium, opieka nad młodymi) bywają zadziorami jakich mało.
Mam dwa gatunki na powierzchni 7200cm2. Nanoluteusy i HRP. Uwierz tłuką się niemiłosiernie podczas pilnowania młodych. Nawet nie mają czasu na zjadanie gupików Wink
U mnie sajica i nano nie tłuką się wcale, mają dno 7500 cm2. Między nimi jest jeszcze jedna para nano, która kombinuje z tarłem ale jakoś im jeszcze nie wychodzi. Mimo to dzielnie stawiają się i bronią swojego rewiru. Samiec beta poniżej.

[attachment=24839]
W sobotę dostałem prezent, kilka małych nanoluteusów. Jestem zaskoczony ich temperamentem. Piorą się co chwila, co chwila jakieś gonitwy, przepychanki, szczekanie Big Grin

Prawie takie jak moje młode teraz Smile Od kogo masz? Ciekawa jestem jakie pochodzenie.

Daj im piach, roślinki, kamyczki. I dawaj mniejszą ilość jedzenia bo dajesz za dużo i one widać nie zjadają wszystkiego a to zalega na dnie i gnije tylko.

Przywiozłem z Wałcza od Adama aka blackwater. Dno sprzątam codziennie, tutaj bajzel bo właśnie przerwa w świeżej artemii i w dzień testowałem różne pokarmy. Na filmie akurat ikra homara i plankton czerwony. Średnio smakuje jak widać.
Czyli masz ryby z "mojej" linii Smile Ale z tym podłożem i karmieniem serio piszę, za dużo dajesz a bez piachu gorzej utrzymać porządek wbrew pozorom.
A Ty skąd je masz? Dobrze by było się doliczyć które te pokolenie.
Adam swoje dorosłe ryby ma ode mnie, także młode i moje i Twoje teraz to ten sam "sort". A dorosłe to są bodajże F2 z tego co pamiętam. Miałam dość sporą grupę, sobie zostawiłam parkę, reszta poszła w świat. Ma je też m.in. piotrK Smile Ale coś się ostatnio nimi nie chwali Dodgy


ps. Ja na piasku wcale dna nie czyszczę Big Grin