Jeżeli mi mieczyki wyzdychają, a może tak być, bo stado mi sie chyba "wyrodziło" to poszukam czegoś mniejszego, np. Priapella. Ale to akurat najmniejsze zmartwienie.
U mnie został jeden bardzo wyrośnięty i postawny samiec więc na tą chwilę kończę przygodę z sokołami. Akwarium spore ale i tak przy małej obsadzie jednogatunkowej nic to nie dało.
Nie wiem czy jeszcze wrócę do tego gatunku ale cała nadzieja teraz tylko w tobie Piotrek
Filas, weź borellki albo trifki od Papji.
Od trzech dni zaobserwowałem zdecydowane ruchy obronne przez ową parkę. Wczoraj pisałem chłopakom że nie ma na bank larw , ale jednak są
I to mnie cieszy, graty. Na razie larw mało, ale przy kolejnym, większym miocie możesz spróbować odchować. Warto od początku karmić artemią, młode są bardziej marudne niż u nanoluteusów.
Piękny widok. Odchowuj to może zrobię podejście nr. 2
(27-04-2019, 12:29 PM)filas napisał(a): [ -> ]Piękny widok. Odchowuj to może zrobię podejście nr. 2
No to zbieram chętnych. Mam możliwość dochowania. Ktoś coś?
W mojej kolonii wiosna w pełni
Tu jedna z mniejszych samic broniąca złoża ikry.
Sam dla siebie piszę, ale co tam. Film nakręcony pod wodą, w moim akwa
Planujesz odchować większą ilość?
Szkoda by było żeby przepadły takie ładne ryby....