Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Crenicichla regani
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
Niestety o ile pilnowanie młodych szło im dobrze(nie miałem nawet możliwości zrobienia zdjęcia, w moment się ukrywały z przecinkami jak tylko podchodziłem z aparatem) to w pewnym momencie parka się pokłóciła i zgubiła praktycznie całość młodych :/. Odłowiłem kilka niedobitków, a teraz widze, że para znowu szykuje się do tarła Smile.


[attachment=31283]
No, w końcu się ruszyły Wink Ile czasu prowadzały młode?
Żałuję, że nie odłowiłem noto z pierwszego tarła, bo teraz kulawo coś im idzie.
Długo dosyć, powiedziałbym, że nawet do tygodnia Smile.
Kilka niedobitków? Czyli dla mnie wystarczy Tongue ?
Zobaczymy ile sie odchowa ;D.
Doliczyłem się 16 sztuk, takich już 2cm, więc możesz chyba baniak już szykować Big Grin.
Okey xD jutro zaczynam
No to więcej osób może baniaki szykować, bo samica właśnie pilnuje całego stada młodych, jeszcze z woreczkiem żółtkowym Big Grin...
Papja, wstaw jakiś filmik albo foty jak samica prowadza młode...
A samiec co? Nie poczuwa się o obowiązków rodzicielskich?
Samiec jest dopuszczany tylko momentami, a potem samica jak się nastroszy, to sam ucieka na drugi koniec akwarium Big Grin.
O ile przy pilnowaniu ikry obydwoje rodziców się starało, to widzę, że teraz zdaniem samicy samiec nadaje się tylko do monitorowania terytorium Wink.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28