Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dyskusja nt. jakości mrożonek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Mieszkam za Wrockiem i wszędzie muszę dojechać Tongue Ale na pewno poszukam. Wodzień z Katrinexu nie wygląda źle, woda jest tylko delikatnie mglista, ale karmy jest sporo Wink
Do tej pory miałem okazję przetestować kilka mrożonek Katrinexa. Kostki są połączone ze sobą po dwie więc trochę ciężko się je wyjmuje.
Przedstawię zdjęcia, może komuś się to przyda. Średnica siatki w sitku ma 4 cm.

Jako pierwszy wodzeń. Tu myślę że nie ma większych zastrzeżeń. Woda czysta i spora ilość pokarmu.
[attachment=2882]

Kryla jest już znacznie mniej i woda mętna.
[attachment=2885]

Dafnia. Pomijając to że ryby nie chcą za bardzo jej jeść, to uwag co do wyglądu i ilości brak.
[attachment=2886]

cdn.

Ciąg dalszy Wink

Artemia ma bezkonkurencyjnie najbrudniejszą wodę ze wszystkich. Mimo to pokarm chyba wygląda całkiem dobrze i smakuje Smile
[attachment=2993]

Czarny komar. Na pierwszy rzut oka to takie śmieci. Nie wiem czy taki powinien być ale dużo tych "robaczków" jest biała. Ilość też nie powala, ale w porównaniu z krylem to sporo więcej Tongue
Ale gdy podałem rybom bardzo im posmakował. Woda czysta.
[attachment=2994]

Cyklop jest bardzo drobny i tu ostrzegam wszystkich którzy tym nie karmili żeby nie wypłyną z sitka pod zbyt dużym ciśnieniem wody Big Grin Ilość i jakość ok.
[attachment=2997]

To na razie wszystkie Wink



A propos cyklopu i siateczki, jest jeden sprawdzony patent.
Bierze się małą siatkę do odłowu ryb (ja stosuję te o szerokości 7,5 cm), kładąc ją na szkle nakrywowym akwarium tak, aby część siateczki była zanurzona w wodzie. Wrzuca się do niej kostkę/kostki zamrożonego cyklopa. Działa to tak, jak w czasach prehistorycznych pływający karmik z rurecznikiemWink.
Doskonały sposób do skarmiania młodego i licznego narybku. Kostka roztapiając się, uwalnia w dłuższym czasie kolejne partie cyklopu, przez co, nawet mniej rezolutne maluchy zdążą zorientować się, że jest jedzonko.
Przy większej ilości zbiorników takich siateczek jest odpowiednio więcej (u mnie pełnią stałe dyżury na akwariachWink), ażeby przykładowo można było zrobić dwie rundki pomiędzy innymi posiłkami z kostkami cyklopu i zabezpieczyć rybkom dostęp do karmy na dłuższy czas.
Sorry za OT, ale taki detal mógłby umknąć, a są narybki wymagające specjalnej troski.
Dobry patent. Akurat woda w cyklopie jest czysta więc nie trzeba płukać Wink
Zastanawiam się ostatecznie komu bardziej powinno zależeć? Chyba producentowi na opinii, bo to on sprzedaje/chce sprzedawać akwarystom. Z drugiej strony jak ten akwarysta dostaje to bezkosztowo to jak mu nie odpowiada wywalić i napisać do ofiarodawcy: "do d..py!" i tyle.
Ja mam dobre, a nawet bardzo dobre źródło pokarmu mrożonego więc czy dostanę coś nowego czy nie to straty za dużej nie poniosę.
Posty odnośnie testu pokarmów od.kuchni przeniosłem do nowego wątku:
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1738
Wczoraj zakupiłam m.in. mrożoną artemię firmy "Żmijka". I jestem bardzo miło zaskoczona. Artemia jest w całości, jest jej bardzo dużo w kosteczce, do tego ma piękny pomarańczowy kolor a woda nie jest zasyfiona.

[attachment=7496]
Piękności.... Mei, nie robisz nas w konia? Wygląda jak żywa.
No poważnie, tak właśnie wygląda ta mrożonka, sama jestem zaskoczona. Poprzednio miałam artemię z innej firmy i niestety wyglądała jak szara kupa. Takiej ładnej artemii jak ta teraz, to chyba jeszcze nie widziałam.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37