Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dyskusja nt. jakości mrożonek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Bardzo dobra jakość, całkiem sporo karotenoidów mają w sobie- nie były zbyt wiele razy po drodze rozmrażane. Smile
To się cieszę. Będę porównywać z innymi produktami Smile
Świetnie wygląda. Co to za firma?
(31-12-2017, 18:39 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Świetnie wygląda. Co to za firma?
Wyglada na to ze IT. 
Zdjecia opakowania wstawilem na 29str.
A, czyli to to. Ja też mam od nich artemię ale nie jest taka ładna. Natomiast tak jak pisałem - jakość wodzienia jest 9/10.
Z IT " Golden Lake " jest chyba najczystsza. I do tego najładniejsza
Ile dajecie jednorazowo jednej parce (w moim przypadku borelli) mrozonki? Cala kostka wydaje mi sie za duzo. Polowa bedzie ok?

Ramirez Dolores

Dla 2 małych pielęgniczek + małej ławiczki pół kostki na jeden posiłek wystarczy. Nie dawaj im tylko ochotki czy tubifeksu, są inne, bezpieczniejsze pokarmy.
Takiego "szajsu" nie karmie Wink
Kupiłem ostatnio jak zawsze zresztą mrożonki Ocean Nutrition w tym samym sklepie co zawsze i z przykrością muszę stwierdzić,że pierwszy raz się rozczarowałem. Do tej pory mysis był cały,a tym razem po rozmrożeniu okazało się że są same kawałki i bardzo dużo zawiesiny. Zastanawiam się czy to jednorazowa wpadka tej firmy czy i ona schodzi już na psy? Kupowaliście ostatnio mrożonki tej firmy, jak u was z ich jakością?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37