Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dyskusja nt. jakości mrożonek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
(26-10-2011, 11:47 AM)dator napisał(a): [ -> ]
Cytat: A to że ktoś trafia na lepsze partie a ktoś na gorsze, to normalna sprawa i nie ma co negować się nawzazjem Wink
O, Adam, tutaj będę się spierał w kwestii lepszych i gorszych partii i że to normalna sprawa. Tak, zdaża się, że są lepsze i gorsze partie, ale to trzeba piętnować. Dobry producent mrożonek powinien zadbać o to, ażeby każda partia była równie dobra. Nie chciałbym trafić na mrożonkę na oko i nosa OK, a po której stracę część ryb.

Czasami jakość mrożonek to wina pośrednika. Kiedyś nie chciało mi się jechać do IT i brałem mrożonki (tym razem blistry) w hurtowni. I niestety musiałem się mocno nagimnastykować. Zamrażarki były mocno nieszczelne (oblodzone) i część mrożonek znajdujących się na półkach była niestety rozmrożona. Jeśli później ktoś dostał taką mrożonkę ponownie zmrożoną to mógł mieć niezły problem.

Ja prawdopodobnie przez taką rozmrożoną, a potem zamrożoną artemię straciłem kilka ryb za jednym karmieniem. :/

Żeby nie być gołosłownym, zaraz cyknę fotki kilku fatalnych mrożonek(kupowane z różnych partii).
Darek, niedokładnie się wyraziłem - jak najbardziej trzeba to piętnować i do tego odnosiła się pierwsza część mojego posta. Dalej chodziło mi o to, że nie ma co się spierać kto ma rację - Ci co piszą o dobrej jakości czy Ci co piszą o złej jakości produktów IT, bo i Ci i Ci mogą mieć rację - raz jest tak, a raz tak Wink

Jeśli chodzi o mrożonki to najgorsze rzeczy zwykle dzieją się u pośredników - szczęściarz ten, kto ma możliwość brać bezpośrednio od producenta.
No to się zgadzamyWink. Faktycznie najsłabsze ogniwo to pośrednik.
Witam, tez chyba sobie zalatwilem ryby rozmrozna artemia. Na temat roznych partii nie mialem zdania bo nie wiedzialem ze to az tak moze sie roznic... Widzialem u kolegi artemie-solowiec ktora byla mocno rozowa-czerwona, ja niestety kupilem blada. Zgadzam sie z Rukim, ze wiecej wody w tych blistrach niz dobrego pokarmu dla ryb.
Ok, zrobiłem test tego co miałem w zamrażarce- wodzień, lasonogi, kryll drobny. Wrotki czerwonej nie testowałem, bo to się mija z celem. Smile
Wodzień był kupiony dosyć dawno(na wiosnę), kryll jakoś w wakacje, lasonogi niedawno. Jak widać, przy wszystkich pokarmach woda robi się mętna, najmniej przy wodzieniu, ale przy lasonogach jest to tragedia. Nie wyobrażam co by się dostało do akwarium bez wstępnego płukania mrożonek. Za dobrych czasów można je było wrzucać w całości- woda była czysta, a drobin było nie wiele. A teraz- lasonogi i kryll wyglądają jak po wyjściu z maszynki do mięsa. Kryll i lasonogi mają fotki po wypłukaniu na sitku i daniu do czystej wody.
Kryll:
[Obrazek: img1894d.jpg]
[Obrazek: img1911j.jpg]
[Obrazek: img1910s.jpg]
[Obrazek: img1912y.jpg]

Lasonogi:
[Obrazek: img1892mc.jpg]
[Obrazek: img1904c.jpg]
[Obrazek: img1900z.jpg]
[Obrazek: img1908rw.jpg]
[Obrazek: img1907xi.jpg]

Wodzień:
[Obrazek: img1891bk.jpg]
[Obrazek: img1897e.jpg]


Zmętnienie wody może wystąpić przez rozmrażanie i zamrażanie, ale większość zawiesiny i tak stanowi "zmłócona" mrożonka....
Nic, tylko wysłać powyższą prezentację producentowiDodgy Jak tak dalej pójdzie trzeba będzie się przestawić na Tropheus lub UaruSmile.
Szkoda, co prawda po lasonogach tego aż tak nie widzę (tych co je mam teraz) ale za to wodzień i artemia są zdecydowanie gorsze. Wodzienia w kostce jest zaskakująco mało - początkowo myślałem, że tak mi się zdaje, bo ryby mi urosły, ale to jednak nie tak. Natomiast artemia zawsze wyglądała niemal apetycznie - nie trzeba było jej płukać, miała ładny lekko pomarańczowy kolor, a teraz... trzeba płukać, a kolor? Brudnobrązowy.

Myślę, że umowa z Aquaelem nie wyszła IT na zdrowie, i teraz muszą zasuwać z produkcją, przez co jakość ich produktów znacznie spadła. A ja się cieszyłem, że wreszcie mogę sobie kupować w okolicy takie dobre mrożonki Dodgy
Słuchajcie,
A może jako Forum (Adamie, mógłby to być połączony głos kilku wybranych forów) wystąpić do wiodących producentów mrożonek z zapytaniem o jakość ich produktów. Przedstawić nasze opinie, doświadczenia i obawy. Niech by się określili, z czego wynika coraz to gorsza jakość mrożonek i kto za to odpowiada. Jeśli byłoby wskazanie na pośredników jako odpowiedzialnych za taki stan spraw, to należałoby poprosić o wprowadzenie jakichś wyższych standardów transportu i przechowywania karm (w końcu są to karmy dla istot żywych i jakieś kryteria weterynaryjne chyba obowiązują?). Powinien powstać jakiś społeczny (jednocześnie branżowy) arbitraż w tej materii - przecież finalnie skorzystaliby wszyscy zainteresowani.
Przeginam?
Myślę że dobra inicjatywa, z tym, że właśnie dobrze by było zebrać się do kupy z innymi znaczącymi, liczącymi się forami, lub zrzeszeniami itp. Można by nawet w porozumieniu z innymi forami zrobić ankiety dla użytkowników i potem wyniki przedstawić producentom, w koncu to my tworzymy dla nich rynek.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37