Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Mei, jeżeli faktycznie ten torf tak działa to będzie kiedyś moim ulubionym , nie lubię koloru herbatki w akwarium.

Ok zmierzyłam GH i KH kranówki. Wysokość GH w poprzednim poście podałam na podstawie danych ze strony mojego wodociągu ale okazało się, że moje testy pokazują inną wartość. Mierzę testami kropelkowymi firmy Tetra. Tak więc kranówa ma GH 14 a KH 8. Test KH zmienia mi barwę z niebieskiej na żółtą, przy pomiarze wody po torfie miałam od razu barwę żółtą, stąd wychodzi że wynik był 0. Też mnie te wyniki dziwią Piotr. W ogóle to myślałam, że torf zmienia parametry przy pomocy garbników dlatego wcześniej założyłam, że mój jest do bani skoro koloru nie dawał.

Kasiu, jak dodajesz kropelkę do testu wedle wzorca to już nie masz KH 0 a 1
Ten torf z Castoramy jest ogólnie suchy. Gdyby był wilgotny to kolorek pewny. Zostaw go w butelce i niech będzie wilgotny i po tygodniu zrób test.
Rusty, gdy przesechł jej torf z Reala, także nie barwił wody ale zbijał parametry, potem mokry już barwił i zbijał.
PiotreK - z przewodnością masz absolutnie rację, jednak mało kto to mierzy i wie czym Aż z ciekawości wezmę Rusty wodę i sprawdzę przy okazji.

U mnie w instrukcji dołączonej do testu jest napisane: "Gdy zmiana barwy wystąpi już po pierwszej kropli, to wartość pomiarowa leży w granicach od 0° dH a 1° dH.". No ale nie zmienia to faktu, że torf działa świetnie i nie barwi wody, co jak widać dla niektórych z nas ma spore znaczenie. Torf zostawiłam w butelce ale zapewne wyschnie w tydzień. Ale zobaczymy

To go Kasiu zaklej reklamówką

ludzie, pokażcie wreszcie swoje armaty, ktoś używa jeszcze tego?

Mi aż wstyd pokazywać swoją

Ja nie mam takiej z rury, tylko prosta butelka 5l na dole a na niej 2l i w tym jest torf który wody nie barwi

Ludzie, tu nie chodzi o wstyd. Dla jednego butelka spełnia funkcję dla drugiego armata. Chodzi o to, aby innym, tym którzy zaczynają przygodę z akwarystyką, pokazać różne warianty.

Ok, to pokażę wariant "na szybciora", którego zrobienie zajmuje dosłownie minutę. Główna część to 1,5L butelka po mrożonej herbacie z Lidla (mają fajne szerokie zakrętki ^^). Obcięte denko, w zakrętce wycięty otwór a między butelką a zakrętką kawałek damskiej rajstopy Butelka zapchana lekko ubitym torfem mielonym w ilości ok. 3/4 butelki. Całość osadzona na pociętej butelce 1,5L po wodzie smakowej również z Lidla (pyszna, gazowana o smaku owoców leśnych ), która robi za zwykły stojaczek coby "armatka" stabilnie stała w wiadrze. Wodę jak widać puszczam kranem w wannie ustawiając bardzo słaby ciurek (prawie kapanie). Napełnienie 8L zajmuje ok. godziny. Tadamm! *

[attachment=5343]

[attachment=5344]


* Post zawiera lokowanie produktu.

Czy torf przed włożeniem do armaty preparujecie? np gotujecie?
Czy zwyczajnie z worka do pończochy lub butelki?

wachkala - poczytaj, tu znajdziesz wiele odpowiedzi http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1549
Bez gotowania.