Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Jam uparty jest i zdeterminowany
Się zobaczy. Wszystkiego trzeba spróbować

To trzeba beczkę podwiesić i z niej sobie sączyć bo inaczej to hohoho

Taki pomysł mi przyszedł. Beczka z torfem -górą dopływ wody z RO a na dole beczki gąbka zgrubna, i otworem w beczce odpływ do akwa. Czy stosował ktoś jako armatę torfową takie cosik? Zmajstruję może w wolnej chwili i zobaczę jak z wydajnością i parametrami. Beczka 200L jest, gąbka 10cm gr.0.5x0.5m jest, torfu worek..i tylko podpiąć pod automatyczną podmianę-łącznik trójdrożny i zwykły trzeba bedzie dodać.

Novi, wszystko można - kwestia dobrego planu i wykonania, tylko jak się ma już RO, to nie ma sensu tego IMO jeszcze przez torf przepuszczać. Dużo wydajniejsze są wywary z szyszek RO zbijasz KH i GH, a szyszkami pH.

No, chyba że zależy Ci bardzo na garbnikach torfowych...

(29-05-2013, 10:34 AM)Martinezio napisał(a): [ -> ]Novi, wszystko można - kwestia dobrego planu i wykonania, tylko jak się ma już RO, to nie ma sensu tego IMO jeszcze przez torf przepuszczać. Dużo wydajniejsze są wywary z szyszek RO zbijasz KH i GH, a szyszkami pH.

No, chyba że zależy Ci bardzo na garbnikach torfowych...

Oj tu do konca się nie zgodzę, że wywary z szyszek są dużo wydajniejsze. Inna sprawa to kolor naszego black water - inny jest po szyszkach i inny po torfie

No fakt - kolor jest inny. Kwestia co komu potrzeba O wydajności pisałem, że aby obniżyć pH w baniaku trzeba nalać sporo torfianki, do tego czas potrzebny do wyprodukowania RO... A wywar z szyszek zrobisz szybciej, mniej go potrzeba (chyba ) i mniej problemowa jest produkcja

Zawsze można podłączyć butlę z CO2. Przy niskich twardościach niewiele gazu potrzeba, a pH można "wyregulować" wg własnego widzimisię.

Ja w 550l zrobiłem wywar z 350ml szyszek - zalałem tak żeby przykryć - zupka chińska
Zbiło mi ph o 0,3 - poniżej 7. Także przy ph powyżej 7 to sobie można lać bez żadnego efektu.
Kolor szyszek to taka herbata mocna zalana drugi raz wrzątkiem. Torf to łiski :> Ja lubie łiski.
Nie mogę znaleźć tego co pisałem - net mi wywala. Także powtórze - jakby co posprzątam.
Nieraz zdarzało mi się robić torfiankę o param. niemierzalnych żeby po wlaniu do baniaka okazało się że nic mi to prawie nie dało. Miało zbić wg kalkulatora o 3gh, zeszło o 2 lub 1. W przypadku RO było zawsze jak trzeba -książkowo.
Dlatego ja przesiewam RO przez torf do małych baniek, a w dużej mam rajtuzy i szyszki.

Marti zupełnie się z Tobą nie zgodzę. Ja przepuszczam czyste RO przez armatę tylko w celu zakwaszenia wody. I po takim przepuszczeniu mam wodę o pH ~4,0-4,5
A gdybym chciał to zrobić wywarem z szyszek to po pierwsze w akwarium nic by nie było widać, a po drugie zawartość garbników jest dużo większa w takim wywarze co nie koniecznie jest dobre, a tak leję czystą torfiankę i mam dobrą przejrzystą wodę.

Wywaru z szyszek używam tylko do zrobienia odpowiedniego klimatu w akwarium- nie koniecznie do zbicia pH

(29-05-2013, 07:57 AM)soltarus napisał(a): [ -> ]To trzeba beczkę podwiesić i z niej sobie sączyć bo inaczej to hohoho

Dzisiaj podwiesiłem ale bańkę 20-to litrową
[attachment=9381]
Górna bańka od dołu ma wywiercony otwór 4mm a w niego włożona rurka z kołnierzem które weszła na ścisk (nic nie cieknie) Rurka celowo wygięta na bok , aby woda spływała po ściance armaty nie hałasując
[attachment=9382]
[attachment=9383]
Teraz spokojnie mogę wlać Sobie 4x 5litrów które spokojnie sobie ścieka do armaty a następnie do bańki na dole