22-01-2015, 13:23 PM
22-01-2015, 13:47 PM
(22-01-2015, 08:38 AM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Same wybarwiały się na czerwono czy i jak już to jakie podajesz "dopalacze" ?Jedyne dopalacze to granulat z Tropicala i od czasu
do czasu krewetki za szpinakiem
Na wybarwienie San merah trzeba czekać prawie dwa lata.
22-01-2015, 14:36 PM
Dla mnie różnice są pomijalne i można zrzucić na ubarwienie osobnicze
Rybcie bardzo przyjemne dla oka, coraz mniej teraz odmian oryginalnych w gąszczy tych kolorowych cudaków a sam baniak w bardzo moim typie
Rybcie bardzo przyjemne dla oka, coraz mniej teraz odmian oryginalnych w gąszczy tych kolorowych cudaków a sam baniak w bardzo moim typie
22-01-2015, 14:50 PM
akwarium pięknie zrobione dla takich ryb. nigdy nie miałem paletek ale jak tak oglądam akwaria tego typu jak to to nachodzi mnie coraz większa chęć założenia akwarium z paletkami.
22-01-2015, 15:02 PM
a te korzonki to z jakiego drzewka i czy je jakoś przygotowywałeś,a akwa i rybki cudne
22-01-2015, 15:42 PM
Korzenie znalazłem na placu budowy, po wycince. Możliwe, że to buk, ale drzewa już nie było przy nich więc pewności nie mam. Zalałem w wannie gorącą wodą 75C dodałem soli i tak się grzały z godzinę i potem do akwarium. W akwarium leżały z miesiąc zanim wpuściłem ryby. Różne historie się na nich pojawiały takie jak kolorowe śluzowce. Ostatecznie zdecydowałem się wpuścić palety, które wsunęły śluzowce w moment i tak do tej pory nic się nie dzieje. Na fotce widać jeszcze drobne korzonki, ale te wszystkie już odpadły i leżą na dnie
22-01-2015, 21:33 PM
mam podobny,tylko grubszy też z takimi drobnymi na końcach,ponoć z migdałowca(drzewo liściaste) śluzowców była cała masa,pomimo wcześniejszego wygotowania i sparzenia wrzątkiem,cały się nie mieścił do gara,gotowany na raty,,,,,,,,sciągnąłem ich część wężem przy podmiance wody,na obecną chwilę gdzieniegdzie małe slady śluzowca,i moje kolejne pytanie,jeżeli to jest migdałowiec co sądzisz o takim korzeniu,znaleziony u mnie na działce,czysty teren,nie powoduje zmętnienia wody(wcześniej użyłem gałezi wierzby mandzurskiej,ale za miekkie były,uaru obgryzały,wręcz zjadały kawałki i syfku na dnie i w wodzie było co niemiara,woda mętnawa,masakra,jednak za delikatne),rybki w porządku,chyba zostawię,śliczny jest,bardzo naturalny
jutro nauczę sie dodawać zdjęcia i może zdecyduję się przy okazji na prezentację swojego zbiornika,to wiele ułatwi przy takich pytaniach
jutro nauczę sie dodawać zdjęcia i może zdecyduję się przy okazji na prezentację swojego zbiornika,to wiele ułatwi przy takich pytaniach
22-01-2015, 22:18 PM
Powiem krótko, ja się za bardzo nie "pitolę" z korzeniami. Ten dla paletek soliłem i patrzyłem, ale do akwarium z uaru trafiły gałęzie z lasu. Opłukane i do baniaka. Moim zdaniem korzeń z działki jest okej. Jeśli oczywiście nie pędziłeś tam marchewki pestycydami
24-01-2015, 18:23 PM
BlackWater ma racje i osobiscie robie tak samo, przynosze, zalewam wzatkiem i do baniaka, bo jak wygotowac korzen co ma 100cm, od kad mam akwarium w Angli, ze sklepu zabieram tylko ryby, rosliny reszte daje natura
25-01-2015, 21:09 PM
jutro idę do pobliskiego lasu na zbiory wszędzie pełno żołędzi,typowo bukowo dębowy,będzie dobrze