Mały jesienny update
Trochę nagrabiłem sobie... liści
Ładnie to wygląda, widzę trochę rzadziej u Ciebie
Dzięki jeszcze raz za maluchy.
Ale świetny widok. Ryby niegdyś bardzo popularne dziś stanowią mały procent obserwowanych pielęgnic w naszych zbiornikach... A szkoda!
Zawsze chciałem mieć te Uaru, ale niestety jeszcze nie posiadałem odpowiedniego dla nich zbiornika
.
Uaru dają radę, zawsze mi się podobały choć nigdy ich nie miałem. Ale tym małym paletkom oszczędził byś bólu, bo wyglądają poniżej krytyki niestety.
Czyli sugerujesz, że w imię oszczędzaniu bólu trzeba zabić wszystko co nie spełnia "norm"
Nie dziękuję.
Adam, jak ja się cieszę, ze te ryby trafiły do Ciebie
Muszę się wybrać i na żywo popatrzeć na cudeńka.
Jest na co popatrzeć. Podobają mi się uaru od jakiegoś czasu ale jak byłem u BlackWatera po maluchy i zobaczyłem dorosłe to szczena opada. Ogromna ryba i tak majestatycznie pływa, no i te oczy. Coś pięknego.
Super rybki i całe akwarium.
Liście zjedzone i rozłożone. Uaru dorosłe sprzedane. Mam do oddania (po 25PLN
) jeszcze 15 szt młodych uaru. Aktualna obsada:
- Uaru amphiacanthoides 15szt (do sprzedania ze względu na nawyki żywieniowe oraz wielkość)
- Gymnocorymbus ternetzi 13szt (mały wypełniacz przestrzeni)
- Symphysodon haraldi naście szt ( no comments
)
i w roli gwiazdy akwarium:
-
Hoplarchus psittacus 3xWF Rio Negro (ok 13-15cm) plus 3xF1 (ok 10cm)