Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Wygląda na to, że będę pierwszą osobą piszącą w tym dziale

Od ponad roku mam w swoim akwarium grupkę tych ryb - obecnie złożoną z czterech osobników. Wszystkie kupowałem jako 3-4 cm maluchy. W pewnym momencie zauważyłem znaczne dysproporcje w tempie wzrostu. Dwie ryby są wyraźnie większe od pozostałych. Gdzieś spotkałem się z informacją, że różnice w tempie wzrostu samców i samic są w przypadku tego gatunku czymś normalnym. Wiecie coś na ten temat? Razem z nimi żyje grupka V. regani, które także kupione były jako maluchy, a teraz mają ok. 15-16 cm i para P. fenestratus.
Obecnie ryby mają ok. 16-17 cm (większe) i 12-13 cm (mniejsze). Nie obserwuję szczególnie silnej agresji, choć oczywiście są to wciąż młode ryby, które nie podjęły próby tarła. Ciekawi mnie, czy ktoś z Was miał kontakt z tymi rybami i wie coś na temat ich zachowań wewnątrz i zewnątrzgatunkowych.

wkrótce po zakupie - luty 2010


samiec (?)


para (?)

Zaprosiłem znajomego z UK na forum, więc może dostaniesz wkrótce odpowiedź Piękne ryby, postaraj im się robić zdjęcia bez lampy, bo tracą trochę ich niesamowite białe barwy na tym.

To jeszcze wciąż młode ryby, które nie osiągnęły pełni barw, typowych dla dorosłych

Oto fotka bez lampy

Znacznie lepiej. Superryba

(07-03-2011, 22:17 PM)bernard napisał(a): [ -> ]To jeszcze wciąż młode ryby, które nie osiągnęły pełni barw, typowych dla dorosłych

W sumie, jakby ja odpowiednio pomalowac, to wypisz wymaluj zebra )) Ciekawe jak z charakterem - tez taka zadziorna?

Bernard, ja już chyba wspominałem, że to jest moja wymarzona ryba, więc jak doczekam się w końcu wielkiego akwarium, to mam nadzieję, że będziesz miał jeszcze te ryby, a raczej młode po nich

(08-03-2011, 12:38 PM)nechor napisał(a): [ -> ]W sumie, jakby ja odpowiednio pomalowac, to wypisz wymaluj zebra )) Ciekawe jak z charakterem - tez taka zadziorna?

Póki co nie, ale to wciąż młode ryby (jeszcze nie było rodzicielskich przymiarek). Z tego co czytałem V.a. bywają bardzo agresywne, co przy ich rozmiarach sprawia, że w porównaniu z zebrą to jak M.Tyson i K. Włodarczyk

---

(08-03-2011, 12:44 PM)Topielec napisał(a): [ -> ]to jest moja wymarzona ryba

Moja też była, a możliwość zakupu pojawiła się zupełnie niespodziewanie. W efekcie dość nieoczekiwanie musiałem mocno ograniczyć moją Tanganikę, zabierając rybom z tego jeziora jeden z dwóch największych zbiorników.

Czym karmisz swoje rybeczki? BTW, napisz PW do peter1125 - on Ci odpowie na Twoje pytanie z początku tematu

(08-03-2011, 19:13 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Czym karmisz swoje rybeczki?

Pół na pół - suchy pokarm roślinny (zwykle granulat i płatki OSI, czasem HIKARI) i mrożonki (gammarus, lasonogi, kryl). Nie daję pokarmów naturalnych, ponieważ jak dotąd każda próba kończyła się brakiem zainteresowania i koniecznością wyławiania. Pewnie głodówka mogłaby pomóc, ale jakoś brakuje mi determinacji.

Co do granulatów roślinnych - od pewnego czasu jest w sprzedaży duży granulat OSI, który wypróbowałem z powodzeniem na petrochromisach, a teraz z wielką chęcią pobierają go moje vieje.

Póki co trudno mówić o zainteresowaniu. To co mogłoby świadczyć o podziale płci 2/2 to fakt, że:
- dwie są mniejsze a dwie wyraźnie większe
- większe mają ostrzej zakończone płetwy grzbietowe
- większe nie przepadają za sobą, a mniejsze za sobą