Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Maskaheros argenteus
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Ja także obstawiam 1+2.

Co do filmów - mój aparat robi fatalne filmy przy dość skąpym oświetleniu, a takie mam w akwarium, więc swoich V. argentea w tej formie raczej nie zaprezentuję.
bernard widok twoich Vieja A. jest niesamowity, wspaniale ryby, pozazdroscic! Super!
W tym zdjęciu z ogonami, w środku jest samiec, na góra i dół to samiceWink
(06-04-2012, 13:53 PM)BambusKLB napisał(a): [ -> ]W tym zdjęciu z ogonami, w środku jest samiec, na góra i dół to samiceWink

jesteś pewien? Weź pod uwagę również różnicę w wielkości, może wprowadzać dodatkowe różnice w wyglądzie płetw. Masz albo miałeś te ryby? Jeżeli tak to napisz jakieś spostrzeżenia z ich obserwacji, ryby coraz bardziej popularne ale informacji nadal nie wiele. Staramy się tutaj opisywać te ryby.
Jak mi dasz zdjęcia w całości to Ci w stu procentach powiem co masz, Vieje mają to do tego że rosną nierównomiernie od małego, ryby z tego samego miotu mogą mieć różnicę w tych samych warunkach nawet ponad 10cm. I jak już mają z 15cm to się da ocenić na okoSmile (to się po prostu widzi)
Nigdy VA nie miałem, i jak chcecie oddać to chętnie przyjmęTongue hiehie Poluję na nie od dawna, ale żyję w "ubogim regionie" tych rybSmile
Z tego co piszesz to chyba traktujesz wszystkie Paratheraps i Vieja jak jeden gatunek - VIEJA, też tak kiedyś myślałem ale szybko mnie wyprostowały znalezione informacje, również na tym forum oraz to co widzę u siebie w akwarium gdzie akurat mam porównanie popularnych Paratheraps i argenty czyli Vieja. Jeżeli nie miałeś nigdy agrgent to gwarantuję Tobie, że to zupełnie inaczej zachowujące się, inaczej dorastające i inaczej dojrzewające płciowo ryby niż Paratheraps. W przypadku Paratheraps to zgodzę się z Tobą, że jak mają już około 15 cm to można określić ich płeć, natomiast jeżeli chodzi o argenty to kilka osób, które je trzymało w akwarium, miało i nadal ma problem z jednoznacznym określeniem ich płci przy tej wielkośći, po to właśnie prowadzimy ten wątek i wstawiamy tak dziwne zdjęcia (np. samych ogonów) aby podyskutować na temat tych ryb i potem mieć materiał porównawczy.

Jeżeli na prawdę szukasz tych ryb to są na tym forum osoby, które Tobie pomogą.
Przewinęło się przez moje i kolegi akwarium trochę tych ryb, także piszę to co wiem;-)
Pewnie nie wszyscy czytają ten temat, więc bądź tak dobry i daj mi ich nickiSmile
Bernard, napisz co tam słychać u Twoich "księżniczek" Smile
Właściwie wiele nowego nie mogę napisać. Ryby rosną, ale nic konkretnego się nie dzieje. Agresja minimalna, ograniczająca się do przeganiania. Żadnych ran, czy ubytków w płetwach.
Dominujący samiec jest tak duży, że niedługo wyjdzie mi z akwarium Smile Jest piękny jak chyba żadna z ryb, które dotychczas miałem.
Jak się nie wezmą za jakieś tarła to pewnie po urlopie pomyślę o zmianie obsady. Jeśli to zrobią - pewnie też (chociaż opisanego wyżej samca będzie mi naprawdę szkoda, ale kiedy pojawia się pokusa zmiany obsady wiem, że z czasem będzie tylko narastać). Samiczki są jeszcze młode, więc w sumie nie mam się co dziwić, że nic się nie dzieje. Dodatkowo kilka tygodni temu napakowałem do zbiornika sporo nowych gałęzi, które się moczą (pozostawiając stare), przez co znacznie ograniczyłem im przestrzeń do harcowania.
Wyobrażam sobie i zazdroszczę widoku samca, postaraj się zrobić jakąś fotkę i pokaż bestię Smile

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24