Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
(07-03-2013, 19:15 PM)HOLSON napisał(a): bwh - podstawowe OSB to dziadostwo, z wszystkich powyżej opisanych płyt będzie najmniej odporna na wilgoć...
Nie na temat ale muszę się wtrącić
płyta OSB-3, OSB-4 to płyty o pewnej klasie wodoodporności, stosowane nie jednorazowo ale często na stałe wmontowywane w konstrukcje budynków - pokrycie ścianek działowych, pokrycia dachów. Natomiast płyty o których wspomniałeś MDF i HDF to płyty zaliczane do tzw. płyt suchotrwałych, do stosowania w warunkach suchych, nie odporne na wodę w żadnym stopniu.
Ale to wszystko nie ważne bo przecież nikt nie leje wody wiadrami na płytę na której stoi akwarium, moim zdaniem nadają się każde z tych wszystkich wymienianych
Dalej to już jedynie rozsądek użytkownika decyduje o kondycji płyty z upływem czasu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,336
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Podpinam się pod temat. Jeżeli soltarus ma coś przeciw to sru mnie do nowego wątku
Otóż mam we wsi firmę robiącą różne rzeczy z metalu, więc prawdopodobnie tam zwrócę się w sprawie wykonania planowanego regału pod dwa akwaria 150x50x50. Rozumiem, że profil 40x40x2 powinien zdać egzamin, ale mój problem tkwi gdzie indziej. Właściwie, to dwa problemy. Pokój, w którym ma stanąć regał ma ~40-letnią, drewnianą podłogę. Na szczęście legary są tak ustawione, że każda para nóg (oczywiście regulowanych - równo to tam nie jest
) powinna mieć solidną podstawę, a nie deskę. Niemniej nie do końca ufam tej podłodze, i pomyślałem, że warto ją odciążyć, przykręcając regał do ściany. Filas wybił mi to z głowy, bo ściany są z pustaków, tym samym kotwienie nie ma sensu (chyba, że z użyciem klejów). Sam już nie wiem, jak to rozwiązać. Dodam, że wymiana podłogi nie wchodzi w grę
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 639
Liczba wątków: 43
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
22
(07-03-2013, 20:50 PM)filas napisał(a): Ale to wszystko nie ważne bo przecież nikt nie leje wody wiadrami na płytę na której stoi akwarium, moim zdaniem nadają się każde z tych wszystkich wymienianych Dalej to już jedynie rozsądek użytkownika decyduje o kondycji płyty z upływem czasu.
moim zdaniem jest to właściwe podsumowanie tematu płyt.
Stosowałem różne płyty i tylko raz mi się zdarzyło że typowa płyta meblowa mi "spuchła" od nadmiernej ilości wody, ale w sumie mnie to nie zdziwiło jak z akwarium wylało się z 250 litrów i lało się po płycie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Piotrusiu
kotwienie w pustakach, żeby miało sens musi być wykonane odpowiednimi kotwami chemicznymi ale to nie tragedia i nie koniec świata, nie ma co tragizować, to jest do wykonania, takie kleje można kupić w dobrych sklepach budowlanych
Instruktaż też mogę dla Ciebie wysmyczyć na YT
Zastanawia mnie jednak Twoje przekonanie co do krzywizny podłogi, masz to dobrze zinwentaryzowane ? Chodzi o ten konkretny fragment podłogi gdzie ma stanąć akwarium
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Piotrze, jak nie ufasz podłodze, to proponuję w miejscu, gdzie będzie baniak, podłożyć pod nogi kawał płyty OSB w dużej grubości. Ponadto stopy dobrze by było, jakby miały słuszne rozmiary, większe niż te od pralki, które chce zamontować Soltarus. Pamiętam, że mój ojciec zrobił kiedyś w naszym starym mieszkaniu zabudowę ściany i użył wtedy takich stopek regulowanych o średnicy podstawy ok. 7-8cm. Coś w tym guście:
tylko większe, wykonane z metalu. Pamiętam, że śruba nie była zespolona z tą nóżką, tylko była oddzielnie, ale chyba ociec przerabiali te stópki
No i konstrukcja była nastawiona na dużo mniejsze obciążenia, więc rury nośne opierały się na podkładce nasuniętej na śrubę i opierającej się na nakrętce, którą regulowało się wysokość. Głowa śruby natomiast opierała się na stopce, w specjalnie przygotowanym gnieździe.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 195
Liczba wątków: 55
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
0
Temat fajnie ruszył to i ja podzielę się swoimi planami co do regału. Na przedpokoju wycyganiłem od żony murowaną szafę wnękową o wymiarach 116x56x210, półki będą spawane a całość skręcana, kotwiczone do ścian, będę tam chciał wsadzić 2x 100x50x30, 3x 30x30x30, 1x ????.Z jakiej grubości profil to jeszcze nie wiem mam sporo żelastwa więc mam w czym wybierać. Jako półki dam płyty wiórowe mam ich sporo więc nie szkoda jak coś spuchnie i styropian 1cm.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Żuczek222 - tu nie chodzi o to że szkoda jak płyta spuchnie (pal licho ją) tylko akwarium ci strzeli przez wybrzuszenie.
Martinezio - właśnie o takich nóżkach/talerzykach pisałem Soltarusowi w 27 poście, tyle że śruba była dospawana.
PiotrK - myślę że kotwienie do ściany pomoże tylko w tym żeby regał się nie bujnął, a nie odciąży ci niestety podłogi, no chyba że regał miałby tylko przednie nogi; wtedy kotwy będą pracowały na ścinanie (bo przejmą obciążenie tylnych nóg); przy czterech nogach pracują na wyrywanie. Przy normalnym 4-nogowym regale i kotwach do ściany, a do tego krzywej podłodze, ciężko ci będzie tak wszystko wypoziomować, żeby kotwy mogły przejąć część obciążenia nóg. Podziwiam za odwagę bo ja chyba nie ustawiłbym 750 l (czyli łącznie będzie powyżej tony) na dwóch legarach, przemyśl sobie czy chcesz ryzykować, legary masz kilkudziesięcioletnie więc każdy z nich może się różnie odkształcać, a wtedy cała konstrukcja może zacząć się zginać.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
Nie dajmy się zwariować, PiotreK nie pisał, że ma strop drewniany tylko podłogę drewnianą, dla mnie to kolosalna różnica i nie ma co rozpaczać jeżeli jest dokładnie tak jak ja to interpretuję z opisu PiotrKa. Podłoga drewniana to nic innego jak legary leżące na stropie, wykonanym z czegoś mocniejszego (beton, płyty stropowe, czy jakieś inne nie znane nam w tym momencie rozwiązanie).
PiotreK jak to jest w rzeczywistości, podłoga czy strop drewniany
chyba nie pisałeś, że chata ma 100 lat tylko 40 jak dobrze kojarzę, przypuszczam, że w tym wypadku jedynie podłoga jest drewniana i jedyny problem to jej krzywizny - chyba, że się mylę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
No ja zrozumiałem, że legary są drewniane a na tym podłoga drewniana. Jak strop jest z płyty to zupełnie inna sprawa.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
08-03-2013, 10:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-03-2013, 10:58 AM przez novi.)
(07-03-2013, 22:13 PM)piotrK napisał(a): ... w sprawie wykonania planowanego regału pod dwa akwaria 150x50x50. Rozumiem, że profil 40x40x2 powinien zdać egzamin,
Może w takim przypadku zrób taką ramę z profilu jak mam u siebie (profil 60x30x3 - wiem, grubość nawet za duża ale takie były akurat). Cała rama stoi bezpośrednio na podłodzę (pod ramę musiałem dawać podkładki -ciut nierówno pospawana była a i podłoga też nie idealna-ale z racji tego że rama jest jako całość super sztywna-tak można wypoziomować było. Między podłogę a ramę gąbka jak pod panele plus podkładki poziomujace jakieś. Między profile, na dole wklejone płyty pilśniowe wodoodporne polakierowane (na silikon). Boki i góra obłozone płytami mebl.18mm z drewnianymi drzwiczkami.
Obecnie chyba jednak dałbym na nóżkach (jak od pralki) z 6szt.-wentylacja od spodu w razie jakiś zacieków.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez: