Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Parachromis motaguensis "False yellowjacket cichlid"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Po kilku tarlach same znikają. Poczatkowo starsze mioty zjadaja młodsze...a później chyba tatuś likwiduje młodzież.
Eliminuje konkurencję do rewiru.
Natura w najczystrzej postaci.
Mam luźną 450-tkę Smile
U mnie są w 375 L
Bardzo ładne ryby masz. U mnie samiec po 4 latach spokoju nagle pod moja nieobecność zabił samice. Potem dostał dwie (próba uzyskania haremu ) ale niestety średnio się to udało, więc u mnie ryby kolejne lata funkcjonują jako para + gibbiceps Big Grin 

Uwielbiam te ryby.

Długo sie zastanawiałem czy nabyć te ryby, bo slyszalem że są bardzo skryte. Guzik prawda.
U mnie samica 2 razy wstala z martwych. Raz po tym jak kamień na nią spadł i siedziała pod nim przeciśnięta pare godzin. A drugi raz po pobiciu przez konkubentaBig Grin. Nigdy nie wiadomo co im przyjdzie do głowy.
Piękne ryjki Oklasky
samica poraża wyglądem.
Właśnie mi sie wydaje, że ta moja samica jest słabo wybarwiona. :-(
Nie narzekaj i nie oglądaj filmów z YT Big Grin
Dawaj częściej krewetki jak chcesz podbić czerwienie i ciesz sie rybami Zacieszacz
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35