Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Parachromis motaguensis "False yellowjacket cichlid"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Hej. gratuluje poszukiwan i znalezienia wkoncu samiczki. jedni zaczynaja hodowle motaguensis a drudzy tacy jak ja koncza. ale milo bo jak znow bede chcial te codowne rybska miec to wiadome do kogo sie zglosic. ja aktualnie kupilem faste pare czekam teraz na odbior i zaczynam hodowle tych pieknych ryb.
a ja mam jeszcze pytanie jak u tych pielegnic z przekopywaniem podloza?
Jakieś 4 lata temu mówiłem sobie, że kiedyś będe je miał. No i mam Big Grin.
Ładne maluszki Smile
Duże mają domostwo?
Średnie. 150X60X45CM.
Ryby pierwsza klasa :-) ! zastanawiam sie od wczoraj jak przeczytałem twój wątek czy parachromisy dogadają sie z rocio Smile mam nadzieje że Ci się uda to połączenie.
U mnie w na dnie 120x40 nie było opcji na inne ryby. Nawet spokojniejsze fridrihsthali nie dawały spokoju rocio.
Nieno, to ja mam większy zbiornik Smile. A może i będzie deko większy za jakiś czas bo mam miejsce na regale Big Grin.
Teraz korci mnie połączyć pawice z motkami ale dna będę miał cztery razy więcej Wink
Chociaż zona ostatnio zaczyna podgadywać o krówkach synspilum+hartwegi lub fenestratum Wink
I jak połączenie z Rocio? Da sie? Ma to sens? Właśnie wystartowałem 450l i zastanawiam sie nad takim zestawem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35