Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Mój fishroom w pokoju
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Pomimo rozjazdów się została mała grupa narybku, więc teraz już mają z górki bo nigdzie się nie ruszam z Polski Wink
Niby zwykłe palmeri, ale i tak jeden z moich ulubionych gatunków kąsaczy Wink

[attachment=41787]
[attachment=41788]
[attachment=41789]

A lamottei wyglądają tak jak powinny, czyli wspaniale

[attachment=41790]
Piękne te tetry cesarskie. Generalnie fajnie się je obserwuje, bo mają ciekawe zachowania, ale tak ładne dzikusy z pewnością jeszcze bardziej.
Faktycznie świetnie wyglądają. Jak moja banda Azjatów się wykruszy to może zastąpię ją takimi AmerykanamiSmile
Zwłaszcza, że może by była szansa na coś " rasowego " bo jak patrze na moje sklepowe E. annulatus to teraz jak podrosł widać ile mają różnych deformacji Sad
Ja kiedyś dałem się jeszcze bardziej oszukać w sklepie zoologicznym. Kupowałem wtedy (i to za niemałe pieniądze) młode A. borelli i A. trifasciata. Wyrosły na bliżej nieokreślone hybrydy. Jest to na pewno duży problem dla kogoś kto szuka czystych genetycznie gatunków i świadoma bądź nie, nieuczciwość ze strony sprzedawców. Myślę jednak, że dla przeważającej części osób posiadających w domu akwaria, jest to bez znaczenia, bo głównie chyba chodzi o to, żeby rybki były fajne i kolorowe. Natomiast w tym pokoju z rybami istnieje zawsze pewność, że ryby są jak najbardziej rasowe.
Dlatego lepiej zapłacić więcej niż kupować hodowlane ryby niewiadomej jakości Wink. Ostatnio widziałem na giełdzie Fundulopanchax amieti, oczywiście linia akwariowa nieznanego pochodzenia- szkoda gadać jak wyglądały w porównaniu do moich Somakak.
Chociaż w sumie z tym płaceniem więcej to nie zawsze jest tak zero-jedynkowo, bo niejednokrotnie widziałem droższe hodowlane hybrydy Apistogramma baenschi, niż czyste F1, co jest aż śmieszne.
Ale w sklepach często płaci się takie pieniądze jak za czysty gatunek, albo nawet WF, a dostaje się jakiś kundelki. Tu jest niestety problem.
Stardust, pisaliśmy w tym samym momencie posta- dlatego później dodałem edycję o tym, że to płacenie więcej nie jest takie zero-jedynkowe, jak zauważyłem że Ty też wrzuciłeś post i poruszyłeś temat tego, że czasami ryby w sklepach zoo są nie tylko słabej jakości, ale też drogie.
W sieciówkach hodowlańce są droższe niż dzikusy u Mpawa. Big Grin
Bardzo słabe zdjęcie i ryba dopiero się zaczyna wybarwiać, ale już widać, że będą cudowne! Epiplatys cf. dageti, ta forma pierwszy raz w PL
[attachment=41884]

Apistogramma sp. D36, w końcu w miarę ładne zdjęcie samca
[attachment=41885]

Ryba której nie potrafię zrobić dobrego zdjęcia, tak żeby wyglądały chociaż w połowie dobrze jak w realu- Biotoceus opercularis
[attachment=41886]
[attachment=41894]

Zagadka co to takiego Wink 
[attachment=41887]
[attachment=41896]
[attachment=41888]

Słabe zdjęcia ślicznych ryb, T. socolofi "Rio Bascan"
[attachment=41889]

Bardzo podoba mi się w czarnych ramkach to, że mają kolorki pod melaniną Tongue
[attachment=41890]
[attachment=41891]

P. panamensis F1- świeża krew się przyda w PL
[attachment=41892]
[attachment=41893]

I wiadomo co znaczy takie ubarwienie u Nannacara sp. Rot
[attachment=41895]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21