Zarybiam się po tym jak pozbyłem się większości ryb na czas wymiany akwariów na nowe
No to jeszcze jedna ciekawostka na dziś. Prawdopodobnie Rivulus christinae, odłów z Peru, wysłałem już fotki do Fransa żeby potwierdzić moje przypuszczenia
. Zaczynają się samczyki wybarwiać.
[
attachment=41083]
Z tego wszystkiego to zazdroszczę najbardziej 2 rzeczy... po pierwsze wolnego czasu na zajmowanie się akwarystyką ( no chyba, że w tym wypadku to już praca
, a po drugie tego co wynika z poświęconego na akwarysykę czasu, czyli wiedzy.
W tym, to już pewnie nie zdążę, ale w kolejnym zyciu postaram się to nadrobić
no chyba, że będę w nim rybą to poproszę o mieszkanie w fishroomie u Papi
Już zacząłem pracę naukową nad pielęgnicami, więc można powiedzieć, że to jak zawód obecnie
.
Ah, dostałem wiadomość od Fransa Vermeulena- dobrze zidentyfikowałem tego Rivulus, to christinae
(05-05-2021, 11:37 AM)Papja napisał(a): [ -> ]Ciekawostki po kwarantannie
Heros sp. "Manacapuru"
Heros efasciatus "Paraconi" (a może sp. "Paraconi"?)
I gdzie Ty je dasz jak urosną?
Większe idą do 160x50x50cm, mniejsze do 145x50x50cm
.
Kolejny kąsacz którego zawsze chciałem mieć dzikiego- Nematobrycon palmeri.
[
attachment=41149]
[
attachment=41150]
Samiec oczy niebieskie, samica zielone.
Myślę, że szybko po kwarantannie mogę spodziewać się F1
Ode to taka klasyka Chromaphyosemion
Gratki