novi jesteś genialnie szalony
świetna robota
Gratki novi. Zastanawiam się tylko co teraz z kaczkami? Wypuścisz je jak podrosną?
Co do miodu to jakbyś wysyłał to ja byłbym chętny
Aż nie wierzę- ultra szybki cykl życiowy mają te Actias luna. ~2 tygodnie jako gąsienica i ~2 tygodnie jako kokon
.
[
attachment=31619]
[
attachment=31617]
[
attachment=31618]
Nie podejrzewałem, że to będzie aż tak szybko więc kokony inkubowałem "luzem", myśląc, że mam około miesiąca do ogarnięcia woliery i pierwszy motyl znalazł mnie, siadając mi na twarzy, a nie ja jego
.
Przepiękne. One w postaci dorosłej żerują?
Nie, mają uwsteczniony układ pokarmowy
.
Dzika kuna, obiecana fota
.
Pierwszy spreparowany tak duży motyl. Jak na laika(bo wczesniej preparowałem za dzieciaka tylko polskie) to myślę, że od biedy w miarę wyszło
.
Dalej się suszy, żeby został ładnie ułożony go jeszcze nie wyciągałem spod igieł i folii.
W realu te czułki są lepiej ułożone, pod jakimś kątem słabym zdjecie zrobiłem
.
[
attachment=31809]
A teraz tylko nakarmię ryby i idę spać, bo jestem mega zmęczony, a jutro czeka na mnie preparacja kolejnych sztuk
.
No co Ty? Karmisz ryby o 1 w nocy? Faktycznie masz za@#$ol
To teraz wiem ponco te jajka, larwy i motyle....
Będziesz te trupki
sprzedawał, wieszał na ścianie czy trzymał w szufladzie?
Mielił i wysyłał na wschód jako afrodyzjak
Nie jestem na tyle pro w preparowaniu, żeby odsprzedawać, tak myślę
. Może jak potrenuję, to kilka atlasów nadmiarowych spreparowanych odsprzedam
. Tak to zamierzam te Actiasy oprawić w ramkę i powiesić
.