Ha... Ja wczoraj właśnie o mało co nie trafiłem wiewióra na szosie, bo sobie postanowił pospacerować po asfalcie... Na szczęście w ostatniej chwili zwiał spod kół.
Nowe płazy
Lissotriton helveticus, 6 młodzików. Pierwszy dzień u mnie a już wpierdzielają doniczkowca
.
Co prawda oczami wyobraźni już widzę jak bardzo będę kląć na wyjmowanie wylęgu karaczana do skarmienia( bo oczywiście zapomniałem przenieść ootek w porę xD) ale i tak warto, bo są super
. W porównaniu do waltli czy chińskich które tez posiadam, te są bardzo szybkie, jak już się "wcelują" w coś co jest potencjalnym żarłem to normalnie biegną do celu
.
Jak zrobić samemu udane zdjęcia....
Sam bawię się trochę macro ale to to to brak mi słów
Drugi link nie działa;(
Nasze zwierzaki lądowe:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Gdzież to tak ładnie zapozowały?