Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Zwierzęta
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
To nie motyle dzienne, motylarni nie trzeba- mają uwsteczniony układ pokarmowy więc żyją jako imago bardzo krótko, oraz nie pobierają pokarmu. Dla actiasów planuję wolierę z listewek i moskitiery, wystarcza im podobno 1x1x1m spokojnie. Dla Attacus atlas, z powodów rozmiarów myślę, że wykorzystam do rozmnażania łazienkę, bo tam łatwo będę mógł zapewnić temperaturę i wilgotność odpowiednią, a przed i po rozmnażaniu to one nie są zbyt aktywne, wiec pewnie je zamknę w którymś, uprzednio "ubezpiecznionym" pokoju i dam jakiegoś fikusa, żeby sobie siedzieć mogły Smile.
Tak to hodowla gąsienic, o ile uda mi się je "wykluć" to nie jest rocket science- dawać świeże żarcie(atlasom przykładowo bza lilaka, actiasom-orzech włoski, obydwa mam na podwórku) i trzymać w czystości. Generalnie, to samo co z naszymi rodzimymi, co pewnie nie raz za dzieciaka robiliście, tylko, że z powodów rozmiarów gąsieniczek większe pudło potrzeba Tongue.
(23-05-2017, 20:57 PM)Papja napisał(a): [ -> ]To nie motyle dzienne, motylarni nie trzeba- mają uwsteczniony układ pokarmowy więc żyją jako imago bardzo krótko, oraz nie pobierają pokarmu. Dla actiasów planuję wolierę z listewek i moskitiery, wystarcza im podobno 1x1x1m spokojnie. Dla Attacus atlas, z powodów rozmiarów myślę, że wykorzystam do rozmnażania łazienkę, bo tam łatwo będę mógł zapewnić temperaturę i wilgotność odpowiednią, a przed i po rozmnażaniu to one nie są zbyt aktywne, wiec pewnie je zamknę w którymś, uprzednio "ubezpiecznionym" pokoju i dam jakiegoś fikusa, żeby sobie siedzieć mogły Smile.
Tak to hodowla gąsienic, o ile uda mi się je "wykluć" to nie jest rocket science- dawać świeże żarcie(atlasom przykładowo bza lilaka, actiasom-orzech włoski, obydwa mam na podwórku) i trzymać w czystości. Generalnie, to samo co z naszymi rodzimymi, co pewnie nie raz za dzieciaka robiliście, tylko, że z powodów rozmiarów gąsieniczek większe pudło potrzeba Tongue.
Witam

Skąd zamawiasz? Motylarnie zrobiłem w zeszłym roku. Szukam teraz jaj / gąsienic egzotycznych motyli.
Od pasjonatów motyli, szukam ogłoszeń w internecie- nie ma chyba żadnych sklepów, czy firm które się tym zajmują. A jeżeli są, to kosztuje to bardzo drogo Smile.
ok. Czyli muszę znowu na Czechy jechać.
Update, juz z 15 Actias luna się wykluło, a atlasy przyszły dzisiaj rano Big Grin. Teraz liczę na to, że ładnie się poklują kolejne Smile.
Papja, myślę że w Twoim przypadku przydałoby się założyć temat "Zwierzyniec Papji", bo szkoda żeby to ginęło w ogólnym temacie Wink
(27-05-2017, 10:18 AM)Greek napisał(a): [ -> ]Papja, myślę że w Twoim przypadku przydałoby się założyć temat "Zwierzyniec Papji", bo szkoda żeby to ginęło w ogólnym temacie Wink
Popieram. W razie czego mogę przenieść posty Big Grin
Jestem jak najbardziej za 
Poproszę więcej zdjęć Murówek ew. jakiś filmik Wink
Jak Piotrze masz czas, to możesz poprzerzucać, mi to tam rybka Wink.


Dwudniowe gąsienice Actias luna. Powiększyły się dwukrotnie i na długość i na szerokość Big Grin.
[attachment=31281]


Atlasy się inkubują Smile.
Przynaj się, tylko się popisujesz a tak na prawdę poprzyklejałeś żelki haribo do rośliny Tongue
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39