Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [ 520/340 l ] Banda Azjatów na Czarnym Lądzie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
(03-11-2021, 19:58 PM)macioch napisał(a): [ -> ]Wniosek: każdy mierzy za dnia i podaje konkretną wartość, a jeśli ktoś podaje widełki to robi to odnosząc się do szerszego zakresu czasowego i są to widełki z wartości odczytanych za dnia.
Moje widełki wynikają z tego że pomiary pochodzą z różnych dni i różnych godzin A nie z jednego dnia. I tak jak Ruki mówi, ph zmienia mi się o ok. 0.5 bez konkrternej ingerencji. Teraz i tak jest stabilne. Bo jak kombinował ze schodzeniem z ph w dół to widelki bywały większe.
(03-11-2021, 19:58 PM)macioch napisał(a): [ -> ]Ruki napisał: "Jaki zwyczaj nakazuje podawać za dnia pH? O jakiej godzinie?"

Nie nakazuje żaden ale nie widziałem żeby ktoś podawał wyniki dzień i noc. Wniosek: każdy mierzy za dnia i podaje konkretną wartość, a jeśli ktoś podaje widełki to robi to odnosząc się do szerszego zakresu czasowego i są to widełki z wartości odczytanych za dnia.

Ale to czy zmierzysz za dnia zaraz po zaświeceniu światła, po kilku godzinach czy na koniec też ma wpływ. Jedyna zależność to przy pomiarze robionym cyklicznie o tej samej godzinie i przy tym samym cyklu świetlnym. Wtedy przy wahaniu pH odbiegającym od dziennego trendu można szukać przyczyn. 
Przy braku jednakowej metodologii dywagacje nie mają jakiegokolwiek sensu.

[quote="macioch"Tego to nikt Ci nie powie czy to dużo czy mało. Tylko testy. Wygląda na bardzo mało ale już nie takie baniaki na mniejszych podmianach hulały prawidłowo. Za dużo czynników na to wplywa by można było powiedzieć czy to dobrze czy źle. p/quote]
Testy testami, bada się tylko część parametrów wpływających na "świeżość" czy nie świeżość wody. Ryby rzeczne(takie jak transy) czasami potrzebują odświeżania wody nawet jeśli związki azotowe są na niskim poziomie.
No tak zgadzam się nawet przy niskim NO3 przy samych dolewkach należy co jakis czas podmieniać wodę by pozbyć się innych związków ( szczególnie gdy nie podmieniamy czystym RO). Możesz wyjaśnić dlaczego szczególnie u rzecznych? I transy rzeczne nie są. Nie, nie musisz odpowiadać, odpowiem za Ciebie: Transy jako gatunek rzeczne nie są ale są nanochromisami, przedstawicielami rodzaju rzecznego i to związanego często z wartszym nurtem.
No tak za mnie odpowiadasz, a takiej pierdoły nie wiesz. Wink Gatunki rzeczne są przyzwyczajone do "stałej" podmiany wody, dlatego też bywają bardzo wrażliwe na metabolity(nie tylko azotowe). I specjalnie tu używam słowa rzecze, a nie reofilne(czyli lubiące nurt).
Ale to źle odpowiedziałem za Ciebie? A pytam bo masz wieksza wiedzę i może mi powiesz czego konkretnie w takiej wodzie płynącej ogolnie płynącej bo wliczamy w to też wolno płynące) nie nazbiera się tyle co w stojącej i jest to dla tych ryb tak ważne? Jakie związki?
Głównie chodzi o tzw. inhibitory wzrostu, czyli całą grupę hormonów, feromonów czy organicznych związków węgla(DOC). Wpływają one i na wzrost i na zachowanie ryb.
Żeby nie było, że to jakieś czarymary Macioch- niejednokrotnie miałem sytuacje gdy Apistogramma nie rosły podczas gdy NO3 było mniejsze niż 5 czy 10. Duże podmiany wody pomimo, że zmiana NO3 była niewielka zaraz powodowały "wystrzał" wzrostu- jak ktoś mówi, że jego akwarium jest "samowystarczalne" i "tylko dolewa wody" a "ryby mają się świetnie" to nie ma pojęcia o czym mówi (a oczywiście pełno takich szpeców na FB  [Obrazek: rotfl.gif] ). Przy trudniejszych rybach występujących w niskiej przewodności należy podmieniać wodę, nawet przy niskim NO3, dla kurażu.
No i zmiany zostały zapoczątkowane. Doszedlem do wniosku, że transy to nie sa jeszcze ryby dla mnie, A przynajmniej nie w akwarium ogólnym. Na razie jedna para znalazła nowy dom. Mam nadzieję, że będzie im tam lepiej niż u mnie. Co prawda będą w dużo mniejszym zbiorniku, ale jako jedyne pielęgnice. Tak, że na razie zostaje z jednym samcem i 3 samicami. Jeśli nic zlego sie nie stanie bedzie tak do nowego roku. Szukam jakiegoś pomieszczenia na fischroom i jak znajdę to trafią do nowego mniejszego zbiornika, a jak nie to będą do sprzedania i zobaczymy czym je zastapię.
Coś się kończy coś zaczyna. Ubyło 2 rybki a na tą chwilę przybyło kilkadziesiąt Smile Dziś zaobserwowałem wypatrywane od kilku dni malutkie thomaski. Od wyklucia się z jajek minęło już kilka dni a nadal jest ich sporo. Pewnie będzie ich ubywało bo będą coraz bardziej ruchliwe i wszystkich rodzice nie upilnują, ale mam nadzieję , że trochę się uchowa.
Mam pewność. Mam 2 pary i prawdopodobnie luźną samicę. Dziś druga para złożyła ikrę. Od rana czysciły liść dębu, a teraz widzę na nim placek z jajek. Oj będzie ciekawie jak wyprowadzą młode. A nieciekawie jest pewnie transom, bo prawie wcale ich nie widzę.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28