Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Tak nie dawaj nic że starego bo będziesz walczył cały czas ,jest szansa od kogoś media woda

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

(26-07-2020, 11:03 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]I tak się sinice pojawią, nie ważne jak będziesz kombinował.

Ale wolał bym później niż wcześniej stare korzenie mogę wygotwać, ale rybek i roślin się nie da chyba, że wszystko będzie nowe. Mam nadzieję, że w nowym zbiorniku pistie  dadzą radę, a podobno one pomagają w walce z glonami ...choć na sinice chyba nie pomagają.

(26-07-2020, 11:42 AM)Goran napisał(a): [ -> ]

(26-07-2020, 11:03 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]I tak się sinice pojawią, nie ważne jak będziesz kombinował.

Ale wolał bym później niż wcześniej stare korzenie mogę wygotwać, ale rybek i roślin się nie da chyba, że wszystko będzie nowe. Mam nadzieję, że w nowym zbiorniku pistie  dadzą radę, a podobno one pomagają w walce z glonami ...choć na sinice chyba nie pomagają.

Tak pistia wyzre ci azot i.pomoga Ale przy wzroscie silnych nie wiem co wszyscy się tych glonów boją ja chce glony i ni ..... Nie mogę się ich dorobić

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Goran, lepiej wystartować szybciej i łatwiej na podstawie starego baniaka, a ewentualne sinice zwalczyć.

Wyżeranie azotu do 0 to właśnie najkrótsza i najszybsza droga do sinic- one są w stanie wykorzystywać azot gazowy, który dla roślin jest niedostępny!

No tak.... nie pomyślałem, że 0 azotu i trochę potasu to brak równowagi i idealnie dla sinic. Roślin w nowym baniaku będzie w stosunku do ilości wody mniej niż teraz chyba. Ale zobaczymy. Będę badał wodę to się okaże co wyjdzie. A glonów fakt nie boję się, ale sinic nie lubię. W sumie to na tylnej szybie mogą  glony rosnąć, to przynajmniej to czarne lustro będzie mniej lustrzane.

Z sinicami jest o tyle łatwo i szybko, że zastosowanie chemicleanu załatwia sprawę.

(26-07-2020, 19:15 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Z sinicami jest o tyle łatwo i szybko, że zastosowanie chemicleanu załatwia sprawę.

Na chwilę sine prędzej czy później wrócą , Nie wiem dlaczego wbijasz 1kolegę na mine żeby przenosić ten syf

Jeśli ma sinice w jednym baniaku to prędzej czy później trafią do innych. Przecież przetrwalniki sinic są w powietrzu, wodzie, na roślinach- wszędzie. A zalety startowania baniaka na dojrzałym filtrze są większe niż minusy z ewentualnych sinic.
A jeśli po zastosowaniu chemicleanu nie będzie warunków dla sinic to nie wrócą w zauważalnym stopniu, proste jak precel.

(26-07-2020, 20:56 PM)barttsw napisał(a): [ -> ]

(26-07-2020, 19:15 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Z sinicami jest o tyle łatwo i szybko, że zastosowanie chemicleanu załatwia sprawę.

Na chwilę sine prędzej czy później wrócą , Nie wiem dlaczego wbijasz 1kolegę na mine żeby przenosić ten syf

Nie zawsze wracają. Ja nie mam od 2 lat. Startuje wszystkie akwaria od swojej 375tki. Jeśli śnice mają warunki do rozwoju w nowym akwarium to się rozwijają, jeśli nie mają to się nie pojawiają. W nowym akwarium prędzej pojawią się okrzemki, potem zielenice, a potem śnice ale z tym że nie koniecznie

(26-07-2020, 20:56 PM)barttsw napisał(a): [ -> ]

(26-07-2020, 19:15 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Z sinicami jest o tyle łatwo i szybko, że zastosowanie chemicleanu załatwia sprawę.

Na chwilę sine prędzej czy później wrócą , Nie wiem dlaczego wbijasz 1kolegę na mine żeby przenosić ten syf

To rozumiem, że przenosząc rośliny z poprzedniego akwarium będą one magicznie wolne od sinic czy ich przetrwalników ?