• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Cribroheros robertsoni

#1
Cóż, tutaj na razie nie ma się czym chwalić - dostałem tylko 4 maluchy długości 2-3cm. Podchowane wcześniej w 200L akwarium C. cutteri są sporo większe (4-5cm), i choć ich nie ganiają, to podejrzewam, że wykarmienie nowo przybyłych będzie wyzwaniem.
[Obrazek: imgp3489n.jpg]
Tutaj porównanie wielkości z jednym z mniejszych osobników cutteri:
[Obrazek: imgp3494.jpg]

Nie są to "te" A. robertsoni, spotykane w rzekach południowego Meksyku, ale prawdopodobnie inna odmiana, spotykana na atlantyckim stoku Hondurasu, np. w rzece Jutiapa. Występują tam wspólnie z C. cutteri, więc można powiedzieć, że mam "biotopowe" akwarium.Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Jeszcze boroczki są ale słodkie Smile
Myślę,że z wykarmieniem dasz radę.Ciekawe jak szybko będą rosły bo czasem się można zdziwić Wink
Mają dużo miejsca,pokarm pewnie znając Ciebie też fajny to szybko podgonią Smile)
Pozostaje pozytywnie zazdrościć hehe
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Dwie rybki (mniejsza i większa) cały czas pływają razem, jedzą i nie boją się dużo większych cutteri. Prześmiesznie wyglądają jak starają się przesiewać żwir niczym dorosły ziemiojad, tymczasem ledwie kilka ziarenek mieści im się w pyskach Smile
Dwie pozostałe... no cóż, nie wyglądają tak dobrze. No ale może akurat, jestem dobrej myśli. Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Cytat:Nie są to "te" A. robertsoni, spotykane w rzekach południowego Meksyku, ale prawdopodobnie inna odmiana, spotykana na atlantyckim stoku Hondurasu, np. w rzece Jutiapa. Występują tam wspólnie z C. cutteri, więc można powiedzieć, że mam "biotopowe" akwarium

Piotrek, wymiatasz normalnie! Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
No i zostały się dwie. Rosną, powoli dostają kolorków. Wciąż są mniejsze od najmniejszych cutteri, ale już nie ma między nimi aż tak znaczącej różnicy. Czasem pływają zusammen, czasem większa goni mniejszą (zwłaszcza po jedzeniu). Na razie tyleSmile
Większa ryba
   
Mniejsza
   
Razem?
   
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Co nowego u tych ryb? Jakoś je przeoczyłem Wink
Skoro to nie "te" meksykańskie - masz jakiś link ze zdjęciem przedstawiającym Twoje ryby w pełnej krasie (dorosłe)?
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
http://www.ciklid.org/artregister/artreg...hp?ID=1710 <- tak powinny wyglądać dorosłe. Na tej stronie jest błąd, bo prawdziwe A. margaritifer nie pochodzą z Hondurasu, a z Gwatemali, i wyglądają trochę inaczej.

Niestety moje ryby się nienawidzą, i nie sądzę, by cokolwiek z tego wyszło. Prędzej większa zamęczy mniejszą. Szkoda, ale tak bywa.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Szkoda,lecz tak niestety musi czasem byc,nic sie nie zmienilo w zachowaniu tych rybek?Huh

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
I jak tam rybki sa te pozostlae dwie sztuki?

[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Dopiero teraz dotarlem do tematu, szkoda, szkoda ze pozostalo 2 sztuk i wzajemnie wrogie, no ale jak napisal Vieja, trzymanie pielegnic z AC to wyzwanie. Powodzenia innym razem!
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości