[Katia]

Zakładam akwarium już pod konkretną obsadę (bocje wspaniałe i gurami mozaikowy), które już są u mnie parę ładnych lat. Jedynie chcę powiększyć stada, czyli z 4 bocji chciałam zrobić 10, a z jednego gurami 4 lub 6. Ale nie ukrywam, że jakiś bojek, albo inny azjata też by mi się tam widział, tylko boję się czy mu bocje płetw nie poobgryzają? No i czy długość 100 cm to nie za krótkie akwa jak dla 10 bocji?
Filtr JBL e1501, światło domowe (na lampę typowo akwarystyczną już nie starczyło) (2XLED 3,5W (czyli około 28-30 normalnych W) + 2xżarówka energooszczędna 11W (czyli około 60W) = +- 180W.
Chcę w tym akwarium mieć rotale i kilka innych gatunków roślin wymagających CO2 (aktualnie roślinki czekają w wiadrze), więc CO2 też tam podłączę, a w starym akwa (SA) zostawię roślinki mniej wymagające.
No i mam dylemat jak zabezpieczyć górę akwa. Co prawda nigdy nie widziałam, aby jakaś rybka chciała mi wyskoczyć, ale lepiej dmuchać na zimne.
Gurami lubią sobie złapać tlen z nad powierzchni, początkowo myślałam o szybie z antyramy (akurat mi się ukruszyła i byłaby jak znalazł po małym przycięciu), no ale pod taką szybą powietrze nie będzie zbyt świeże i będzie nagrzane od lampek, siatka znowu nie jest zbyt piękna i nawet nie wiem jaką siatkę miałabym dać, bo ta ogrodowa to się stasznie wygina.
Co w takim razie mogłabym dać na górę, żeby był wilk syty i owca cała?
O pleksi też myślałam z dziurkami, ale też mam wątpliwości co do jakości powietrza pod nią.

Akwarium póki co na sucho (jako rezerwa dla powrótu kulorzęska z drugiego akwa)
   

[Pley]

10 bocji to świetna sprawa- te ryby są stadne .
Jednak Twoje akwarium nie nadaje się na Bocje wspaniałe. Jest ewidentnie za krótkie (IMHO przynajmniej dwukrotnie dłuższy zbiornik to minimum na stado bocji wspaniałych).


Zarys aranżacji jest super.

Ja tutaj widzę harem gurami, razbory i duże stadko Pangio

[Janusz1966]

Niestety Pley ma rację Bocje to dosyć spore rybska - miałem trzy szt w akwarium 100x45x55 największa dorosła do ok 17 - 18 cm. Dwa machnięcia ogonem i przepływa całą długość akwarium. Nie wyobrażam sobie 10 szt w akwarium o mniejszym dnie jak ok 2m x 60cm.

[mei]

Szybą i powietrzem pod nią, to ja bym się nie przejmowała. W dodatku przy takim akwa to nie polecam 1 kawałka szyby nakrywowej a najlepiej 2-3. Wygodniejsze to. Ja mam np u siebie w jednym z baniaków 3 szyby nakrywowe, z czego jedna jest dosyć wąska i ją podnoszę sobie jak karmię ryby. Mając też kilka szyb, zawsze możesz zrobić tak aby między nimi zostawić szparki np 0,5cm i już masz jakąś wentylację powietrza a szpara jest za mała, żeby ryba wyskoczyła.

Korzenie masz równo pościnane, póki masz możliwość, to weź nożem obciachaj te ścięte końcówki, żeby to naturalniej wyglądało

Co do obsady zgadzam się z Pley-em.

[Killifish]

Dla bocji wspaniałej trochę za mały zbiornik, wbrew obiegowej opinii, że to ryba na ślimaki do każdego akwarium. Ale tego jesteś świadoma. Rozumiem, że 4 sztuki które masz raczej nie mają szans na nowy dom, zatem będą miały dożywocie. To trochę komplikuje sprawę.

Gdybyś mogła pozwolić sobie na inne bocje, a jest ich całkiem dużo i sporo ich miałem swego czasu a jeszcze więcej oglądałem u nieżyjącego przyjaciela.
Co odradzam: łączenie gurami i bojowników. Nigdy tego nie robimy. Błędnikowce łączymy w rodzinnach, chociaż i tu są czasami wyjątki. Inne połączenia zawsze kończąc się źle.

Pomysł Pleya jest dobry, tylko co z tymi bocjami.

Powietrzem pod szybą nie masz co się martwić. Ono ma być ciepłe (do 10 stopni wyższa temp. niż wody) Nie kryjesz aż tak szczelnie przecież, zawsze cyrkulacja jest.
Jeśli masz ciepło >24 w mieszkaniu zawsze, to siatka moskitiera czarna na ramie (zależy od temp. od lamp)
Mniej światła.

[Katia]

Moje bocje właśnie takie dno aktualnie mają i pięknie po nim śmigają, ale te wspaniałe figlarki podgryzają płetwy skalarom i stąd pomysł na podział kontynentalny. To akurat moje ulubione rybki, więc tym bardziej serce mi się trochę kraja, ale niestety na uwadze muszę też mieć 9 skalarów i 5 skośnopręgich. Choć może gdybym powiększyła stado problem z obgryzaniem skończyłby się? Wiem, że biotopowo to nienaturalne obserwować bocje z tymi pielęgnicami, ale akurat ze skośnymi świetnie się dogadują

Rodzina się ucieszy, bo popodbierałam wszystkie lampki z domu jakie mi się nawinęły pod rękę, ale dla roślinek może być ciut mało.

No to jak zostawiamy bocje w dużym akwa?, może niech to będą pierwsze amerykańskie bocje swoją drogą z jedną skośną też jest problem, bo ona też tarmosi skalarom płetwy, ja nie wiem, co te ryby tak się uwzięły na te biedne skalary.

Mei to zrobię tak jak radzisz potnę na 3 kawałki tą ukruszoną szybę z antyramy, mam nadzieję, że diamentem i linijką dam radę

Tutaj już wcześniej rozważałam podział mojej aktualnej obsady na te dwa akwaria, może ktoś jeszcze mógłby coś poradzić, aby wszystkim rybkom było dobrze

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2727&page=3

Propozycja Pley'a również mi się podoba, bo piskorki są bardzo fajne, ale nie chcę redukować obecnej obsady, po pierwsze, bo się do nich przyzwyczaiłam, a po drugie, część z nich niestety jest ofiarami złej diety stosowanej kiedyś przeze mnie, czego skutki widać do dziś przez co niestety nie są ludzkim okiem atrakcyjne (piszę ludzkim, bo pożycie małżeńskie im służy)

[Katia]

Pomimo tego, iż wiem, że tak będzie najlepiej nie mogę podzielić moich rybek na Azję i SA z wiadomych powodów.
Co myślicie o takiej propozycji:
840l:
4x skalar
5x p. skośnopręga
10x bocja wspaniała
4x zbrojnik
6x gurami mozaikowy

250l:
5x skalar długopłetwy
a do niego może kiryski, hokejówki, otoski, albo parka lub 3 szt. jakiś małych pielęgniczek.

Przeszkadza mi też trochę, że gurami będzie ze skośnopręgimi, ewentualnie pozbędę się go, albo dam do tej 250 (ale wtedy może obgryzać znowu skalary), i nie ukrywam, że choć jedno akwarium chciałabym mieć biotopowe.

Czy ktoś również słyszał o takich przypadkach, że przy powiększeniu stada rybki przestały obgryzać płetwy innym gatunkom?

[Katia]

Cóż wygląda na to, że jednak z azjatyckiego zrobi się amerykańskie, zatem proszę o przeniesienie wątku do właściwego działu

Oprócz dołu, czyli 10 bocji reszta akwarium 840l będzie amerykańska:
5 x p. skośnopręga
4 x skalar
4 x zbrojnik niebieski
12 x hokejówka

A akwarium 250 l będzie SA:
5 x skalar z długimi płetwami
10 x kirysek panda
2 x L-33 / L-46 / L-81 / L - 98/ L-204 / L-314 (wszystkie są bardzo ładne ciężko się zdecydować, więc wszystko będzie zależeć od dostępności)
3 x jakaś pielęgniczka (np. kakadu) - jeśli macie jakiś pomysł na inną pielęgniczkę, albo uważacie, że już o te pielęgniczki będzie za dużo, nie krępujcie się i piszcie!

A dla gurami, jeśli nie znajdzie nowego domu, pomyśli się o jakiejś 126l i wtedy pomysł Pley'a na obsadę wcieli się w życie

[mei]

Docelowo 5 skalarów w 250L to za dużo. W takim baniaku to tylko parka dorosłych się zmieści. Pielęgniczki możesz dać, kakadu są super, może nawet miałabym dla Ciebie ładnego samca

[Katia]

Dzięki Mei za propozycję, może będę mogła z niej skorzystać, choć do dużego to kakadu odpadają, bo skośne teraz jak są w 5 zachowują się jak stado wilków i generalnie po prostu rządzą
W zasadzie zgadzam się z Tobą, że 250 to za mało dla 5 skalarów i na pewno w przypadku nowych nieznanych mi skalarów też bym pomyślała tylko o parze, ale te 5 skalarów bardzo dobrze ze sobą żyje, mało tego w dużym akwarium nie przepływają więcej niż 75 cm po długości, bo oprócz tych 5 w akwarium są jeszcze 2 dosyć silne pary, jedna zajmuje aż metr, a druga jest mniej wymagająca i 25 cm im starcza, te pary trą się najczęściej, natomiast ta weloniasta 5 żyje sobie w jakby takiej wspólnocie, a tam każdy z każdym jeśli się nie trą, to przynajmniej ze sobą sympatyzują, generalnie są dobrane w pary, ale co jakiś czas są odstępstwa od normy I właśnie ta 5 jest podgryzana przez bocje, gurami, a teraz nawet najmniejszą skośną, dlatego wydawało mi się najlepsze takie rozwiązanie, bo płetwy są w coraz gorszym stanie.
Zresztą zobaczymy jak będzie, bo jak zabraknie dotychczasowych podjadaczy możliwe, że się zaczną potyczki i wtedy też trzeba będzie coś nowego wykombinować
W tym układzie rozumiem, że na kakadu byłoby już za mało miejsca, skoro będzie póki co 5 skalarów, szkoda
Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, jakby co to zgłaszam się po samca