• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: "Syfek" w akwarium- za i przeciw

#41
Sam jestem ciekaw co przeczytam Wink

Idę swojego NRa 400 AquaMedic podłączyć przed Eheima 2226 Wink Może nastanie cud Big Grin

novi - wzór dla Ciebie, może oświeci:
NO3_ + 1,08 CH3OH + 0,24 H2CO3 = 0,056 C5H7NO2 + 0,47 N2 + 1,68 H20 + 0,056 HCO3_
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
Killi w przypadku cudu wystarczy nitrareduktor AM, kubełek już nie będzie potrzebnyWink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#43
co do szkodliwości stref beztlenowych..pierwsze z brzegu znalezione w necie wyjaśnienie..
"Gdy mamy do czynienia z warunkami beztlenowymi, w rolę organizmów rozkładających martwą materię organiczną wcielają się bakterie beztlenowe. Rozkład beztlenowy opiera się na zjawisku gnicia albo fermentacji. Produktami rozkładu są często związki o nieprzyjemnym zapachu (siarkowodór, indol i skatol), trujące (amoniak i siarkowodór) i inne (kwasy organiczne, metan, aminy i amoniak)."
z
http://www.bryk.pl/teksty/studia/pozosta...3%B3d.html
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#44
Cytat:co do szkodliwości stref beztlenowych..pierwsze z brzegu znalezione w necie wyjaśnienie..
Akwarysta z takim stażem, a opiera się na informacjach z Bryka.... Novi, nie wiesz o tym, że te informacje są wklejane przez ludzi nie mających w ogóle pojęcia o akwarystyce? Bo są to informacje oparte na makroskali, np oczyszczalnie ścieków. A nas dotyczy mikroskala, i to bardzo specyficzna mikroskala.
Przeczytaj sobie o filtracji opartej na plenum/deep sand bed(DSB).
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#45
Ja poproszę o wyjaśnienie Novi, tego braku/obecności tlenu. Bo poruszasz kolejny temat (o wartości tego się nie wypowiadam) a nie wyjaśniasz tego co chciałeś nam tak naukowo opisać, w oparciu o swoją pracę. Zatem czekam...

Piotrze - faktycznie, CUD Big Grin czyli miałem dobrze Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#46
(02-07-2012, 15:10 PM)Ruki napisał(a): Łukasz, ogólnie największy problem z gniciem w podłożu jest przy dużych rybach, takich jak pielęgnice czy zbrojniki w akwariach gdzie jest żwir. Dlaczego tak się dzieje? W piasek zanieczyszczenia nie wchodzą zbyt głęboko(chyba, ze coś je tam zakopie Wink ), zwłaszcza "grube" takie jak odchody ryb. Dlatego w piasku rozkładane są głównie substancje rozpuszczalne w wodzie i drobne zawiesiny.
A jak sprawa ma się ze żwirem to wystarczy popatrzeć pomiędzy ziarna. Materii organicznej potrafi tam być bardzo duża ilość, a z racji przebywania w głębszych warstwach, gdzie tlenu jest mniej, reducenci mają utrudnione działanie. No i tam prędzej może nastąpić gnicie i wydzielanie dużej ilości amoniaku(z racji mniejszej ilości tlenu).

no właśnie i ja się z tym zgadzam. Szkoda że dopiero teraz o tym wspomniał Ruki. Chodzi o duże pielęgnice i ryby dość mocno brudzące.
W mojej ocenie tzw. "strefy beztlenowe" gdzie występuje proces gnilny mają wpływ na ryby kopiące w podłożu przecież one to wszystko "łapią" do pyszczka i przepuszczają przez delikatne skrzela (wszelkie piaskówki, pierzastopłetwe a nawet trofeusy i petrochormisy). Jedne gatunki potrafią "nurkować" w podłożu dość głęboko i w ten sposób pomagają dostać się nieczystościom w głębsze warstwy podłoża albo niektóre gatunki potrafią przysypać piaskiem w postaci kopca o wysokości kilku centymetrów wszelkie nieczystości które znajdą się w pobliżu kopca. Oczywiście nie ma problemu przy zbiornikach dość dużych w porównaniu do obsady, ale uważam że każdy akwarysta powinien wiedzieć że coś takiego może się pojawić, kiedy i jak tego unikać.
Tak się składa że prawie cały czas hoduję dość spore gatunki pielęgnic z Tanganiki które lubią kopać i nie ma problemu żeby przy warstwie np. 5 - 6 cm piasku wszelkie zanieczyszczenia (gnijące rośliny, odchody, pokarm) dostały się pod piasek. A potem w głębszych warstwach piasku wiadomo co się dzieje, szczególnie w strefach zalegających od dawna (rogi akwarium, pod kamieniami których w Tanganice nie brakuje itd.).

ps. podobało mi się porównanie "do bączków"Big Grin. Jak to było w jednym z filmów: " świeże bączki, komu, komu?". Ale ja chyba nie chciałbym przebywać w pomieszczeniu o takich "klimatach"Wink
Dla ciekawskich, bo nie wiem czy ktoś o tym pisał. Toksyczne stężenie siarkowodoru dla ryb jest poniżej 1 mg/l (W. Łukjanienko "Toksykologia ryb", wyd. PWRiL, 1974)

Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#47
Leszku, by dać zobrazowanie ile siarkowodoru musi być w wodzie by rybom się coś stało. Można przyjąć założenie, ze stężenie chloru w świeżej wodzie z kranu to.... 0.1-0.2 mg/l. Czyli jak potężny ładunek siarkowodoru to musiałby być i jak zaniedbany zbiornik musiałby być. Co najmniej dno usłane trupami ryb. Wink
Ogólnie to pokuszę się o stwierdzenie, że strefy beztlenowe stanowią zagrożenie tylko w źle prowadzonych baniakach, mocno przerybionych i o niskiej higienie. Jednakże w przypadku ryb mocno kopiących to zagrożenie, moim zdaniem, jest mniejsze. Następuje częstsze wymieszanie piasku, przez co jego dotlenienie jest lepsze, a związki szkodliwe są szybciej usuwane. Dlatego trudniej osiągnąć by było szkodliwe stężenie w takim bąblu strefy beztlenowej.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#48
Ale jednak siarkowodór czasem powstaje w nadmiernych ilościach poprzez rozkład zalegających białek przez bakterie i redukcje siarczanów. Utlenieniem siarkowodoru do nieszkodliwej soli zajmują się bakterie znajdujące się w warunkach tlenowych ale również i beztlenowych (!). Jednak jego stężenie nie powinno zaszkodzić rybom, ale czasem może zahamować wzrost roślin.

Podczas procesu nitryfikacji jak wiadomo zostaje zużyty tlen. Jako pierwsze przekształcone zostają jony amonowe do azotynowych, a następnie jony azotynowe do azotanowych. Denitryfikacja przekształca jony azotanowe do azotu cząsteczkowego. Ale to nitryfikacja wykorzystuje tlen i dostarcza azotynów, powodując strefy beztlenowe.
Pozdrawiam, Paweł
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#49
Pawle,
Cytat:Utlenieniem siarkowodoru do nieszkodliwej soli zajmują się bakterie znajdujące się w warunkach tlenowych ale również i beztlenowych (!).
Bakterie siarkowe w akwariach prawie w ogóle nie występują- trochę za niska temperatura jest. Wink Więc w bilansie nie ma co liczyć utleniania związków siarki.
I na prawdę, nie mogę sobie wyobrazić na tyle zaniedbanego akwarium, gdzie siarkowodór były w takich stężeniach w strefach beztlenowych, że rozpuszczałby się w wodzie.

Cytat:Ale to nitryfikacja wykorzystuje tlen i dostarcza azotynów, powodując strefy beztlenowe.
Strefy beztlenowe powstają, gdyż odtlenowana dostaje się do złoża. A tlen znika bo w 80% jest zużywany do oddychania przez różne organizmy. Wink Więc mineralizacja(w tym nitryfikacja) jest tylko jednym z czynników zmniejszających zawartość tlenu w wodzie wnikającej w złoże.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#50
Przypominam Pawle, że do denitryfikacji heterotroficznej (patrz wzór wyrzej) potrzebny jest tlen, z tlenkow azotu(np. NO3_). Pamiętajmy jeszcze o jednym. Oddychanie, oddychaniem ale coś jest potrzebne, aby owe bakterie rosły Wink

Jak to kiedyś pewien biochemik powiedział: mamy za małą miąższość podłoża w akwarystyce aby się strefami beztlenowymi zajmować i siarkowodorem.

Wracając do syfku - właśnie wczoraj zmierzyłem ilość syfku w akwarium z Kelleri. Tylko 14 cm Smile Ostatnia podmiana wody 2 tygodnie temu, parametry wczoraj wzorcowe. Gdzie to zło wszelakie? Dodam tylko, że jak zostanie trochę karmy(mrożone, żywe) to nie wyjmuje. I tak ryby przesiewają potem.

Idealnym rozwiązaniem dla akwarysty jest denitryfikacja symultaniczna(to samo miejsce i czas co nitryfikacja). Polecam zapoznanie się z plenum.

Podstawową zasada akwarysty jest dbanie o zbiornik i o to, aby parametry były stałe i dobre a nie stałe i złe, bo właśnie wtedy są zmienne.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości