Liczba postów: 2,065
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
08-01-2024, 21:24 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2024, 21:24 PM przez schmeichel.)
Ale aż taki? Dlaczego powstał teraz w dojrzałym zbiorniku? To wygląda jak jedna wielka plama tluszczu. Gdy się to poruszy, białe kawałki tego czegoś wpadają pod powierzchnię. Chyba spróbuję wyjąć to sitkiem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,751
Liczba wątków: 46
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
4
(08-01-2024, 21:24 PM)schmeichel napisał(a): Ale aż taki? Dlaczego powstał teraz w dojrzałym zbiorniku? To wygląda jak jedna wielka plama tluszczu. Gdy się to poruszy, białe kawałki tego czegoś wpadają pod powierzchnię. Chyba spróbuję wyjąć to sitkiem.
Ręcznik papierowy ,zwiększ ruch tafli wody samo się rozbije
1000l -CA
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Ciężko mi powiedzieć, dlaczego teraz. Ale sporo robi zakurzenie. Nie było podniesionego pyłu/kurzu ostatnio u Ciebie? Wtedy film łatwiej się tworzy.
Usuwanie chyba lepiej idzie z wykorzystaniem ręcznika papierowego kładzionego płasko na taflę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,065
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Zbiornik stoi w garażu/ kotłowni więc zawsze coś się tam kurzy. Film zebrałem sitkiem oraz papierowymi ręcznikami. Deszczownice zamieniłem na dyfuzor i dodałem do wody blue ichtio. Kiedy robić podmiankę? Stosować kolejne dawki?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 994
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
0
Połóż na powierzchni ręcznik kuchenny i po chwili zabierz, coś tam na pewno opadnie niżej ale chyba nie ma skuteczniejszej metody niż ręcznik papierowy.
Mam takie coś raz na jakiś czas w dwóch odkrytych akwariach, zdejmuję ręcznikiem papierowym i na jakiś czas mam problem z głowy.
Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,065
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
Już to zrobiłem i pisałem o tym wyżej:-)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 994
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
0
(09-01-2024, 19:56 PM)schmeichel napisał(a): Już to zrobiłem i pisałem o tym wyżej:-)
Faktycznie nie zauważyłem tego posta mój błąd
Wysłane z mojego moto g(60) przy użyciu Tapatalka
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,369
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Z tym nalotem na powierzchni wody to trzeba uważać. U mnie czasami pojawiał się w momencie, kiedy któryś z korzeni się psuł.
Świadczy też o słabym ruchu powierzchni wody i/lub braku napowietrzania.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,065
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
09-01-2024, 23:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-01-2024, 23:14 PM przez schmeichel.)
A czy sodanie soli nie mogło wpłynąć na jego powstanie?Korzeń będę obserwował. Ruki co dalej robić z leczeniem? Co ciekawe choruje tylko jedna największa samiczka która powinna być toretycznie najsilniejsza. Na pozostałych rybach brak objawów.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Może jest po prostu już starsza i wymęczona przez samce i porody? U mnie z tych przyczyn odporność traciły stare samice Endlerów.
Podziękowania złożone przez: