Każdy ma prawo do swojej opinii
Racja z tym, że parametry muszą się zgadzać - dla dobrego samopoczucia zwierzyny.
Nie "czuję" natomiast racji w tak ostrym samoograniczaniu do jednego biotopu - akwarium i tak zawsze będzie klatką, namiastką, czymś sztucznym - czy to nam się podoba, czy nie... zawsze to będą polskie liście i szyszki, polska woda, a nie amazońska, itp. I która ryba w naturze ma codziennie kontakt z człowiekiem? - no chyba że na super popularnej rafie koralowej, z częstymi wycieczkami nurków... Sam człowiek przecież nie mieszka już w lepiankach, nie gotuje obiadu nad ogniskiem, spotyka ludzi, których "normalnie" nigdy by nie spotkał, bo pochodzą z innych kontynentów - i lata w miejsca, w które "normalnie" nigdy by nie dotarł. A skoro człowiek spoko przeżyje wakacje czy nawet przeprowadzkę na antypody, to czemu nie ryba?... widzę wiele udanych projektów dalekich od biotopowości, myślę, że "prawidłowe" akwarium to po prostu zadbane i odpowiednio poprowadzone akwarium.
Najlepszym słowem wg mnie jest tutaj kompromis
i stąd mój pomysł listy gatunków o pokrewnych wymaganiach. Twardości, odczyn, temperatura. To przecież nie tak trudno pogodzić.
Ale ja nie nawołuję do niczego - jakoś jak się wspomni o biotopowym podejściu to zaraz ktoś "kark usztywnia" i opowiada jak to biotop i tak jest niemożliwy. Więcej luzu - trzymajcie ryby z jakimi chcecie byle tylko ich wymagania życiowe były spełnione. Nigdzie nie nakazuję (ani nikt na tym forum) trzymać tak czy inaczej. Nikomu nie nakazuję "czuć" moich racji - podałem tylko pod rozwagę najprostszy z punktu widzenia spełnienia wymagań życiowych ryb, kierunek poszukiwań obsady dodatkowej. Nie wiem co jest z tym przewrażliwieniem biotopowym na C.pl (w kontekście widzenia wszędzie jakichś ortodoksyjnych cudactw), ale to jest dziwne - nie brnijmy w to
Ależ ja stwierdzam na początku, że każdy ma prawo do swojej opinii
i nigdzie nie piszę, że biotop niemożliwy. To dyskusja na argumenty, tylko tyle
(01-12-2016, 12:24 PM)12dot12 napisał(a): [ -> ]Nie "czuję" natomiast racji w tak ostrym samoograniczaniu do jednego biotopu - akwarium i tak zawsze będzie klatką, namiastką, czymś sztucznym - czy to nam się podoba, czy nie... zawsze to będą polskie liście i szyszki, polska woda, a nie amazońska, itp.
Yhm. Pewnie źle przeczytałem, sorki
Nigdzie takiej dyskusji nie prowokowałem. Jedynie ustosunkowałem się swoim wpisem do tych Twoich rozważań:
Cytat:12dot12
Heh, co człowiek to opinia Ktoś inny mi właśnie mocno zalecał simulanse, a odradzał czerwone - przez optymalne dla nich temperatury.
A ramirezy są podobno i przejrzysto-, i czasem czarnowodne.
I weź człowieku dojdź do prawdy... Im dalej w las, tym więcej różnych i różniących się od siebie opinii.
No to mnie złapałeś za słówko i możesz się cieszyć
Faktycznie, wg mnie biotopowość w akwarium jest czymś niemożliwym. Można jedynie stworzyć bardzo zbliżoną namiastkę. Poprawiam niniejszym mój poprzedni wpis, już nie edytuję, tylko tu dopiszę
Ale z drugiej strony lepiej by było chyba wrócić do tematu ramirezek. Bo to o nich jest ten wątek, a zmienił się w rozprawę o metodzie...
raczej w metodę na rozprawę...
(01-12-2016, 12:50 PM)fazi_poz napisał(a): [ -> ]Ale ja nie nawołuję do niczego - jakoś jak się wspomni o biotopowym podejściu to zaraz ktoś "kark usztywnia" i opowiada jak to biotop i tak jest niemożliwy. Więcej luzu - trzymajcie ryby z jakimi chcecie byle tylko ich wymagania życiowe były spełnione. Nigdzie nie nakazuję (ani nikt na tym forum) trzymać tak czy inaczej. Nikomu nie nakazuję "czuć" moich racji - podałem tylko pod rozwagę najprostszy z punktu widzenia spełnienia wymagań życiowych ryb, kierunek poszukiwań obsady dodatkowej. Nie wiem co jest z tym przewrażliwieniem biotopowym na C.pl (w kontekście widzenia wszędzie jakichś ortodoksyjnych cudactw), ale to jest dziwne - nie brnijmy w to
Bo wiesz, wszystko co złe to wina żydów, masonów, cyklistów, a teraz i biotopowców.
12dot12, negując pstrążenice, bleherki czy simulanse nie miałem wcale na myśli biotopowości tylko charakter zamieszkiwanych wód. Nie chodzi mi o to, że nie można ich hodować z ramirezami, tylko o to, że jeśli już chcesz zrobić taką listę to lepiej na nie umieścić ryby, które stricte do nich pasują. I powtarzam, że nie chodzi o żaden "biotop". Oczywiście nie mam przez to na myśli, że nie można ich hodować razem, bo ramirezy nie żyją w wodzie pozbawionych garbników, na co zresztą całkiem niedawno zwróciłem uwagę w innym temacie, więc rybom czarnowodnym nie będzie w takich warunkach źle, o ile parametry będą się zgadzały. Tylko, że na takiej liście spokojnie można by umieścić wiele innych gatunków, które żyją w takim środowisku jak ramki
No wiesz, sam termin "akwarium biotopowe" wywołuje skrzywienie niechęci u biologów, ichtiologów...
Jak już idziemy w takie rzeczy, to czemu by się samej nazwy nie czepnąć? Akwarium biotopowe. Nazwa ponoć trafiona jak kulą w płot! Powinno być raczej "środowiskowe" (bo "naturalne" już ukradli aquascaperzy).
Ech, Ruki. Złośliwości się zaczęły jak widzę? - to nawet fajnie
Zaczynam się nawet dobrze bawić
może i ja się z czasem powyzłośliwiam, jak złapię okazję
(01-12-2016, 13:40 PM)Greek napisał(a): [ -> ]12dot12, negując pstrążenice, bleherki czy simulanse nie miałem wcale na myśli biotopowości tylko charakter zamieszkiwanych wód. Nie chodzi mi o to, że nie można ich hodować z ramirezami, tylko o to, że jeśli już chcesz zrobić taką listę to lepiej na nie umieścić ryby, które stricte do nich pasują. I powtarzam, że nie chodzi o żaden "biotop". Oczywiście nie mam przez to na myśli, że nie można ich hodować razem, bo ramirezy nie żyją w wodzie pozbawionych garbników, na co zresztą całkiem niedawno zwróciłem uwagę w innym temacie, więc rybom czarnowodnym nie będzie w takich warunkach źle, o ile parametry będą się zgadzały. Tylko, że na takiej liście spokojnie można by umieścić wiele innych gatunków, które żyją w takim środowisku jak ramki
Greeku - no to umieść proszę
właśnie o to mi chodziło, żeby popisać, co żyje z ramkami i co z nimi żyć może.
Np. na filmie Ivana Mikolji widziałam przy ramkach-dzikuskach jakieś żółte kąsacze. Za Chiny Ludowe nie mogłam ich znaleźć w googlach. A ładne rybki.
Cytat:No wiesz, sam termin "akwarium biotopowe" wywołuje skrzywienie niechęci u biologów, ichtiologów... ![[Obrazek: wink.gif]](http://cichlidae.pl/images/smilies/wink.gif)
A to Ci ciekawostka, muszę to zanotować- z racji wykształcenia jestem biologiem i ichtiologiem.
Akwarium biotopowe to akwarium biotopowe, a akwarium środowiskowe to akwarium środowiskowe. W akwarium środowiskowym można nawet zmieszać ryby z różnych kontynentów- przykładowo przy przedstawieniu cieku czarnych wód.
Co do wody w akwarium biotopowym, dzięki dużemu cyklowi wodnemu to przykładowo w Amazonce może płynąć woda z deszczów, które powstały w wyniku parowania nad Atlantykiem i Afryką. Czyli Amazonia nie jest biotopem, bo ma obcą wodę, z nie swojego kontynentu?
Swoją drogą, nasza deszczówka przy napływie powietrza zwrotnikowego jest biotopowa dla kontynentu afrykańskiego, bo wtedy dostajemy chmury stamtąd. Ba, nawet pył z nad Sahary się zdarzy.