Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

U mnie samiec ma gdzieś 7-8 cm a samica 5cm, dwa razy odbyły już tarło po pierwszym nie ma śladu, a po drugim troszkę tego pływa.

szybko zaczeły

i  po drugim tarle też nie ma, śladu ale nie próżnują i dzisiaj znów złożyły ikrę i mam pytanie do was, co zrobić by uchować troszkę młodych. Ostatnio wyglądało to tak, że małe zaczęły pływać w jeden dzień było ich myślę koło 200 szt(filmik w poprzednim poście), na drugi dzień zostało gdzieś 30-40 szt, na trzeci dzień 4 szt, a później już całkowicie znikły. Pływały same z rodzicami

Za którymś razem rodzice powinni 'załapać' jak opiekować się młodymi,
jeśli jednak bardzo Ci zależy na wychowaniu małych to musisz odłapać je do innego zbiornika.

tak też uczynię tylko w którym momencie od razu jak zaczną samodzielnie pływać?

Hmf 1200 a w środku gąbka , ceramika i zeolit

Trzeba poobserwować  ja też winiłem u siebie filtr fan3 wewnętrzny...odłączyłem go. Małe dalej znikały. Fakt że tempo znikania spowolniło, więc filter też pewnie robił swoje  . Zaobserwowałem że samiec z czasem przestał przenosić małe które oddaliły się od 'chmurki' i zaczął je zjadać

Filtr odpada bo jest po drugiej stronie akwarium , małe w tamte rejony nie podróżował. Któryś z rodziców się nimi zajada podejrzewam że tatuś.

Ryby rosną, ale powoli. Nie przejmuje się tym, bo nie chce ich przekarmiać i mieć potem kluchy, a nie ryby

Moje przypuszczenia odnośnie płci stają się chyba faktem i mam 1+3, ale za to rosnący samczyk jest piękny . Niedługo dodam jakiś filmik z nim bo jeszcze zdjęć nie umiem mu zrobić.

Mam obecnie dobraną parę, która wreszcie przy 6 tarle prawidłowo opiekuje się maluchami już ponad 3 tygodnie.
Pływają same w 300l dno 120x50.
Myślicie, że można przenieść tą parę do akwa 200l dno 100x40?
[attachment=24905]