Liczba postów: 460
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
6
14-12-2011, 16:17 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-12-2011, 16:18 PM przez Dawid.)
Cytat:Parę tysięcy lat za późno na takie życzenia
Zgadza się, w końcu historia akwarystyki zaczyna się od tworzenia złotych rybek... Czyli już u swoich korzeni akwarystyka ma wpisaną ingernecje w nature (mniejszą lub większą).
Co prawda dlatego niektórzy uznają akwarystyke za niemoralną
- naprawde, są tacy! Z powodu własnie owych ingerencji - czy tworzenia nowych form (jak choćby wpsomniane złote rybki), czy z powodu eksploatacji naturalnych zbiorników, w celu pozyskania nowych ryb do hobby (odłów ryb z naturalnych siedlisk). Innym ani jedno, ani drugie nie przeszkadza.
Dzięki carman za wyrażenie swojego zdania w temacie.
Od siebie dodam, że również, podobnie jak Tobie, bardzo podoba mi się Red Texas. I gdybym miał warunki, to chętnie bym takiego zakupił. Oczywiście, najchętniej to trzymałbym oba - naturalne Texasy i te "wytworzone" - to byłoby chyba najbardziej pouczające
(oczywiście, nie w jednym baniaku
).
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Wytarły mi się Red Texas. W drugim dniu ikra została pożarta. Macie jakieś doświadczenia w rozmnażaniu tych ryb. Moje ryby mają ok. 10 cm długości. Przy dobrym karmieniu, jak i kiedy się wybarwią? Ryby do kraju sprowadził Pan Alek Gutowski (Diskus-Zoo).
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Darku, te ryby są jeszcze bardzo młode, choć i tak widzę, że sporo u Ciebie podrosły. Wg mnie nie są to Red texas z niewielką "domieszką" cechy "red". Z tego co wiem, to kiedy dorosną zmienią się niewiele, co nie zmienia faktu, że piękne. Może jednak w tym przypadku będzie nieco inaczej, może zależy to od sposobu karmienia. Na YT widziałem kiedyś filmik z RT, gdzie małe ryby były z jednej strony znacznie bledsze niż Twoje, a z drugiej miały dużo więcej czerwieni.
To co mnie zdziwiło, kiedy oglądałem te ryby to stale wysunięte pokładełka u ryb wielkości 5-6 cm.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Właśnie to jest problemem, że nie wiadomo z jakich źródeł (od jakich rodziców) pochodzą te ryby. Jeśli zostaną takie, jak są w chwili obecnej, to są już zdecydowanie ładniejsze od dostępnych u nas H. carpintis. Jeżeli przybędzie jakiegoś pigmentu, to będzie miła niespodzianka. Mają wilcze apetyty, rosną w oczach, więc zobaczymy. Ciekawe doświadczenie
.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 449
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
1
Dator jak tam rosna ryby?Maja juz za soba udane tarla czy nadal jedza ikre?
[412] [AMERYKA CENTRALNA]
[112] [AMERYKA CENTRALNA]
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Cytat: (17-04-2012, 20:16 PM)Vieja napisał(a): Dator jak tam rosna ryby?Maja juz za soba udane tarla czy nadal jedza ikre?
Dwa tarła, dwie uczty. Bawimy się dalej
.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 443
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
ZAcytuje: Podobnie bywa z dużymi pielęgnicami. Tak to widzi np. Sieniawski. Bierzesz pielęgnice cytyrynową (niech to będzie nasz owczarek), krzyżujesz z pielęgnicą festae (rottweiler), z synspilum (wyżeł niemiecki), potem jeszcze z krzyżówką Herichthysa (terrier) z jakąs vieją (wyżeł wiemarski) i masz naszego dobermana Smile (np. Mega Super King Flower Horna Wink
Pytanie, czy ten doberman to takie cudo? Jak dla mnie mogly by zostac tylko wilki i jakies Dingo
P.S. Ludzie to eksperymentatorzy i wizualisci, zawsze beda kombinowaci i "polepszac" nature. Pytanie tylko gdzie lezy granica?
P.S.2 ja kocham tylko naturalne formy barwne, jest ich pod dostatkiem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
To jest ciekawy wątek, więc go odgrzewam.
Zupełnie nieoczekiwanie wpadło do mojego akwarium 9 szt. Flower horn "golden trimacu". Oczywiście import z Azji (było ich 10, ale jedną zabiły w hurtowni). Ryby mają ok. 10 cm. Mają świetny apetyt i są bardzo ruchliwe, wręcz ciekawskie.
Czy poszczególne odmiany mogą różnić się temperamentem, agresją wewnątrz-/zewnątrzgatunkową?
Ktoś ma jakieś doświadczenia w hodowli tej odmiany?
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 499
Liczba wątków: 18
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
(06-05-2012, 23:39 PM)dator napisał(a): .....Oczywiście import z Azji .....
I znowu rewelacyjnie dobrany podkład muzyczny
Apisto"walnięty"
Jest: (A: 156 208 218)
Było: (A: 0 (megastoma) 52 80 87 89 100 101 105 106 110 120 122 126 148 159 163 164 174 175 180 182 183 186 188 189 190 198 200 204 207 208 209 211 218 227 231 234 243)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Cytat: (06-05-2012, 23:56 PM)K-Pon napisał(a): I znowu rewelacyjnie dobrany podkład muzyczny
Bangkok... Ty to masz słuch
!
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez: