Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
(25-08-2014, 17:53 PM)3runer napisał(a): a kiedy je zbierać? (te liście orzecha znaczy się)
Z orzecha typowo po dniu z przymrozkami masowo spadają...ale ja ich nie używam.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Ja liści też nie używam, ale łupka po orzechu niechcący mi wpadła do akwarium. Leży tak ponad rok- nie rozkłada się więc w zastraszającym tempie.
Jak mocno wydziela garbniki? Nie wiem... Wpadła jedna do 405L zbiornika, który sam w sobie lekką herbatę ma.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Ja uzywam lisci orzecha wloskiego, zebran swieze, zielone i wysuszone. W akwariach z krewetkami znikaja natychmiast.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
4
ale nadal zielone, mam drzewko i w tamtym roku opadło całe drzewo w 48H, bo popadał i powiało, a zielone liście odpadają...
Bo zebrane z drzewa i wysuszone chyba tysz?
Twardym trzeba być dla siebie, nie dla ludzi...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 31
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
A jeżeli są porażone przez chorobę grzybową - czarne, małe pieścienie na blaszce liściowej? Można takie włożyć do zbiornika bez zalewania wrzątkiem?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
A nie lepiej Ci nazbierać nowe? Właśnie zaczął się sezon na zbiory...
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 31
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Niestety akurat mój orzech cały jest mocno porażony. Chyba jedna nie będę ryzykował tylko zbiorę trochę bukowych listków.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
13-10-2014, 19:36 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2014, 19:46 PM przez tatakuby.)
To już czas na liście?
Musze nazbierać więcej w tym roku bo kilku Warszawiaków narzeka że wkoło WAWY brudno nieczysto i może mikołajkowo ich poczęstuję liśćmi ze Wzgórz Dalkowskich
Bo na szyszunie jeszcze czas
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 613
Liczba wątków: 31
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Czyli mówisz, że w okolicach Warszawy lepiej nie zbierać? To z Krakowa przywiozę
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
13-10-2014, 19:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-10-2014, 16:54 PM przez tatakuby.)
Ja w przypadku takich miast jak Kraków Warszawa Wrocław Poznań itp. nie zbierał bym liści w promieniu 20km od zabudowań
Podziękowania złożone przez: