[arsik]

Killi widzę, ze nie na wszystkie wykłady z biochemii się chodziło (o ile je miałeś?) ;-)
To co napisał Ruki, że paradoksalnie gotowany pokarm jest lepiej i łatwiej strawny, to prawda, ale taki pokarm ma jedną wadę... dużo mnie substancji odżywczych niż surowy. Weźmy taki beta-karoten teoretycznie jedna cząsteczka rozpada się na pół i powstają dwie cząsteczki witaminy A. Ale tak niestety łatwo nie jest...a dlaczego?? Kogo to interesuje nich zajrzy to książki z biochemii ;-)
Ponadto byłem już w kilku gospodarstwach rybackich na stawach i nikt tam artemią nie karmi, a jeśli już pasa narybkowa ma dodatek artemii to jest rarytas...ale takowej tam nie widziałem.
Reasumując kiedyś ryby karmili chlebem i też uważali, ze to dobre...;-)

[Killifish]

Widzicie panowie, ograniczacie się do tego co u nas popularne, do stawów, a nie samymi stawami hodowla ryb stoi, gdybyście nie wiedzieli, ale wiecie Nie samą słodką rybą hodowla stoi, co także wiecie, tylko trzeba spojrzeć szerzej na problem, a nie z naszego stawowego podwórka


Ale ja nie twierdzę nigdzie, że się mylicie w kwestii "gotowania" tylko, że to mija się z celem. Mamy takie same wnioski, tylko inaczej je wyrażamy.

Zalewanie wrzątkiem dekapsulowanej artemii, mija się z celem, tak samo mrożonek, itd.

[Ruki]

Killi, to może oświeć gdzie się tyle artemii używa. Ze słonych to przykładowo tuńczyki, halibuty i inne sadzowe skarmia się wrotką, a potem przechodzi się na prestartery.

[Killifish]

Na północy i na wschodzie, dlatego właśnie firmy paszowe mają ją w swojej ofercie Wiesz z kim możesz o tym pogadać

[Ruki]

Czyli gdzie? Szczegóły mój drogi, od nas ich wymagasz, a sam strzelasz ogólniki.

[Killifish]

Nie uczyli na zajęciach?
Zapytaj Adama. Jest popyt, jest podaż. Inaczej w ofercie by nie mieli. Proste prawa rynku

[Ruki]

Killi, jesteśmy na forum, zacząłeś wątek. Powiedziałeś A, powiedz B.
Co z tego, że zapytam się Adama, skoro w wątku będą merytoryczne dziury?

[Killifish]

I kończę Karmi się, stąd mają w ofercie. Gdzie, jakie gatunki, odsyłam do speca. Czy ma to dalej związek z tematem? Nie uważam Pitolenie o Szopenie vol. 2 się zaczyna