20-01-2014, 01:11 AM
|
06-02-2014, 19:51 PM
Jakoś na razie mocno was nie zaskoczę, nie mam kiedy wybrać się po porządne otoczaki. Żeby zebrać dobre kamloty muszę pojechać w pewne miejsce i zrobić trochę kilometrów. w planach mam wywalenie tła strukturalnego, żeby było więcej miejsca i nie gryzło się z kamieniami. Wykorzystałem to co miałem pod ręką, plus zmiana korzenia. Na zdjęciu nie widać ale na dnie jest sporo kamieni różnych rozmiarów i maści. Niestety nierówności podłoża szybko się "prostują".
Zmieniłem także obsadę, miodowe wydałem bo zżerały mi wszystkie rośliny. Uwzięły się na każdy wyrastający młody liść, w dodatku ze smakiem jadły nurzańce. Pod ręką były młode eliotki, więc kupiłem.
pozdrawiam
Zmieniłem także obsadę, miodowe wydałem bo zżerały mi wszystkie rośliny. Uwzięły się na każdy wyrastający młody liść, w dodatku ze smakiem jadły nurzańce. Pod ręką były młode eliotki, więc kupiłem.
pozdrawiam
10-02-2014, 18:51 PM
Dobra, nie wytrzymałem i wywaliłem tło. Zamiast tego dałem czarną matową folię. Zmieniłem troszkę układ i dodałem kamlotów. Tak zostawię już na dłużej. Akwarium puste bo cała obsada wylądowała u kolegi a ja zamówiłem ......pokaże jak przyjdą Zostaje jednak w klubie CA
Proszę o opinię
Proszę o opinię
12-02-2014, 20:38 PM
Mój nowy nabytek: honduran red point, w ilości sztuk 11 Zdjęcia nie oddają w pełni ich mataliczno-niebieskich barw bo niestety posiadam kiepski aparat. Ogólnie rybki rewelacyjne i na dłużej zagoszczą w moim akwarium. Ostatecznie mam zamiar zostawić 2 pary + jakieś miecze. Reszta trafi do mojego brata.
pzdr
pzdr
12-02-2014, 21:17 PM
Identyczne jak moje Ciekawie będzie się wymieniać doświadczeniami i informacjami o nich, wszak mamy je po jednych rodzicach. Już zaczynają się zaloty ?
Ja już wypatrzyłem z mojej 10-tki dwa samce bo mają dłuższe i zaostrzone płetwy grzbietowe no i są ciemniejsze od pozostałych. Dodatkowo zaczynają już tańcować przed potencjalnymi samiczkami.
Ja już wypatrzyłem z mojej 10-tki dwa samce bo mają dłuższe i zaostrzone płetwy grzbietowe no i są ciemniejsze od pozostałych. Dodatkowo zaczynają już tańcować przed potencjalnymi samiczkami.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
12-02-2014, 22:31 PM
(12-02-2014, 21:17 PM)jaca303 napisał(a): Identyczne jak moje Ciekawie będzie się wymieniać doświadczeniami i informacjami o nich, wszak mamy je po jednych rodzicach. Już zaczynają się zaloty ?Trudno mi się na razie wypowiadać bo mam je dopiero jeden dzień. Są jeszcze troszkę wypłoszone ale za to bardzo ciekawskie i z godziny na godzinę coraz śmielsze. Uwielbiają jeść dostały rano szklarkę, później hikari gold a na dobranoc płatki. Mam na pewno 3 samce i 4 samiczki. Fajnie, że będziemy mogli się wymieniać doświadczeniami. pozdr
Ja już wypatrzyłem z mojej 10-tki dwa samce bo mają dłuższe i zaostrzone płetwy grzbietowe no i są ciemniejsze od pozostałych. Dodatkowo zaczynają już tańcować przed potencjalnymi samiczkami.
12-02-2014, 23:48 PM
Salzi, baniaczek o wiele wiele lepszy niż na początku. Czyli jednak można
12-02-2014, 23:59 PM
(12-02-2014, 23:48 PM)zyyys napisał(a): Salzi, baniaczek o wiele wiele lepszy niż na początku. Czyli jednak możnaUczę się od najlepszych słucham i wyciągam wnioski. Nie jest to moje ostatnie zdanie ale poczekam do wakacji. Drugi zbiornik będzie lepszy. Na ten swój pierwszy "aranż" to nie mogę patrzeć
pzdr
13-02-2014, 00:03 AM
Hehe - fajnie cieszę się, że tak uważasz i że to też odrobinę moja zasługa
Mały update......
Zostawiłem dwie pary HRP i dodałem mieczyki w układzie 1+2. Obie pary Honduran mają swoje rewiry i złożyły ikrę. Dochowałem się maluchów, których nie karmiłem i zbytnio się nimi nie przejmowałem. W efekcie pływa mi ich jakieś 30 szt po akwarium i w dodatku rosną jak na drożdżach. Obie pary kradną sobie małe samica zaczepia drugą parę a samiec chwyta malucha i wypluwa u siebie. Jest ciekawie. Gorzej mają mieczyki, które są molestowane w każdy możliwy sposób przez HRP. Nie są czerwone tylko zwykłe zielone. Ryby na fotkach po jedzeniu, dałem za dużo wodzienia, więc mogą wyglądać na spasione.
Zostawiłem dwie pary HRP i dodałem mieczyki w układzie 1+2. Obie pary Honduran mają swoje rewiry i złożyły ikrę. Dochowałem się maluchów, których nie karmiłem i zbytnio się nimi nie przejmowałem. W efekcie pływa mi ich jakieś 30 szt po akwarium i w dodatku rosną jak na drożdżach. Obie pary kradną sobie małe samica zaczepia drugą parę a samiec chwyta malucha i wypluwa u siebie. Jest ciekawie. Gorzej mają mieczyki, które są molestowane w każdy możliwy sposób przez HRP. Nie są czerwone tylko zwykłe zielone. Ryby na fotkach po jedzeniu, dałem za dużo wodzienia, więc mogą wyglądać na spasione.
Browsing: 1 gości