[jaca303]

Gratki ;-) daj jeszcze zdjęcie całości, żeby zobaczyć jak dobrały sobie rewiry.

[salzi]

Trochę syfek w akwarium, bo sprzątam zawsze w soboty.

[szczuplin]

jakoś specjalnie dokarmiasz młode?

[salzi]

jakoś specjalnie dokarmiasz młode?

nie, od początku zostawilem sprawę naturze. Małe jedzą to co znajda , plus resztki HIKARI GOLD ktore opadna na dno . Na razie nie zależy mi na odchowaniu młodych .

[salzi]

Hondurany mnożą się jak zające. Po akwarium pływają mi już dwa pokolenia młodych i będę musiał z nimi coś zrobić. Ciekawostką jest samica, która wybiera sobie raz jednego raz drugiego samca. Dopiero gdy ona sobie wybierze to parę tworzy druga samica z samotnym samcem. A tak ogólnie to w akwarium spokój i nawet miecze mają życie jak w Madrycie. Poniżej kilka fotek.
Zmiany:
kubeł przekształcił się w biologa
Dołożyłem aquael'a 1000 jako mechanika
(ten zestaw polecam - bo efekty są natychmiastowe)
Wymieniłem troszkę piasku z nomi na rzeczny

[bartosz29]

Fajnie to wyglada,obrosniete glonami kamienie super, tylko ten kokos jest fuj  i ogranicz jedzenie bo grubasek z tego samca

[salzi]

Co do kokosa to wiem.....tylko, że stanowi ważny element w podziale akwarium na dwa terytoria. Wcześniej bitwa była o "jaskinie" pod kamieniem z prawej strony. Od momentu wsadzenia kokosa uspokoiło się. Te HRP to straszne żarłoki  zjedzą wszystko co wrzucę. Karmię dwa razy dziennie - rano żywy (wodzień, dafnia), wieczorem suchy Hikari, płatki lub inne. Jak dłużej nie dostają to rąbią glony w takich ilościach, że aż brzuchy mają wywalone   zmniejszyć ilość podawanego pokarmu ? czy karmić raz dziennie ?

[Sverting]

Pielęgnice typu HRP możesz z czystym sumieniem karmić raz na dwa dni.

[salzi]

Znowu zmiany...kamienie z górskiego potoku, dodatek do piasku w postaci rzecznego żwirku, wywaliłem korzeń i czekam aż akwarium obrośnie nurzańcem i glonami  Ryby te same.

Lee to nie jest ale nie każdy ma taki talent  

[salzi]

Mały update...................
W zbiorniku pływają dwie pary HRP + kilka pokoleń małych + para mieczyków. dorosłe ryby mają jakieś 10 cm i karmione są dwa razy dziennie mniejszymi dawkami jedzenia (mam nadzieję że widać zmianę, choć na fotkach są "po wodzieniu"). Nie za bardzo mam co robić z małymi, ryby mnożą się na okrągło, dlatego zostawiam je na pastwę losu. Średnio z całego miotu zostają dwa osobniki