Tarło było, ale samcowi nie chciało się inkubować. Ikrę wypluł, a nią zajeły się piskorki.
Myślę, że mogło być (a raczej na pewno jest) spowodowane tym, że nie zbyt bardzo zestresowałem ryby pracami pielęgnacyjnymi w zbiorniku (niestety nie zauważyłem, że odbyło się tarło).
Przeglądam zdjęcia B. unimaculata i B. ocellata
Zauważyłem, że często te pierwsze posiadają opalizujące łuski na całym ciele, podczas gdy te drugie ( w tym i moje) większą część opalizujących łusek mają na grzbiecie i na pokrywach skrzelowych, podczas gdy brzuszek jest praktycznie "goły".
Zapewne w zależności od miejsca połowu różne formy barwne tych dwóch gatunków mogą mieć podobną ilość i wzór w/w opalizujących łusek; dlatego znając życie po tym nie można wnioskować co to za gatunek?
Killi, bardzo mnie to cieszy, że masz zamiar pokazać różnice, bo ja osobiście jako laik Bettasowy nie widzę innych różnic i na tym kończy sie moja identyfikowanie
Dodaje fotkę makro samca
Nie udało mi się wykonać dobrego zdjęcia, gdy otwierał pysk przed lusterkiem, dlatego planuje pożyczyć się od znajomej jakiejś lustrzaneczki