Liczba postów: 24
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
(08-09-2020, 16:14 PM)piotrK napisał(a): Tak czy siak, nie ryzykowałbym, bo nano są bardziej dupowate niż wszystkie gatunki, które ma z bazalcikami Bartek.
Spoko ale przynajmniej wiadomo już coś więcej... Rybcie są naprawdę piękne i w takim układzie mają bardzo krzywdząca opinie
a może nie są takie straszne... Szkoda że ludzie nie chcą się dzielic spostrzeżeniami na ich temat...
Dzisiaj do zbiornika wjechały meeki... Biorąc pod uwagę co napisał Bartek jeszcze nie odlawiam bazalcikow. Zobaczymy co się będzie działo
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,332
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Obserwuj i raportuj
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2019
Reputacja:
0
Koniecznie daj znać.Jestem ciekaw jak z tą agresją , możliwe że ja akurat trafiłem na takie ''ciapy''
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
Poki co ryby młode więc nic się nie dzieje... Nikt swojego rewiru nie obiera i niczego nie broni. Bazalty czasami zachowuja się jak kiryski, jakis się przyczepi do innej ryby i pływa za nią po zbiorniku aż mi się znudzi
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
0
Trochę czasu minęło i rybska podrosły. Na chwilę obecną dobrała sie para bazalcików i w kącie w wykopanym dołku pływa chmurka maluchów. Reszta mieszkańców jest odganiana skutecznie ale wielkiej agresji nie ma. Reszta bazalcików leci do redukcji. Cztery z sześciu Meek dobrały sie w pary , pływają razem i bronią swojej części zbiornika przed pozostałymi mekkami dwie sztuki lecą do redukcji bo są sterroryzowane przez resztę i tak jakby zawieszone po środku pomiędzy terytoriami. co do nano to okazało się że sa trzy samce i jedna samica ale póki co wszystkie pływają osobno po całym zbiorniku. Postaram się jak najszybciej zredukować rybcie i zobaczymy co będzie się potem działo.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 170
Liczba wątków: 15
Dołączył: Mar 2020
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
30-12-2020, 01:53 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-12-2020, 15:10 PM przez stefan212020.)
Witam. Moja 4 próba pisania. Jak się uda to jutro będzie więcej. I próba spamu
Po lekturze wrześniowych postów w temacie zdecydowałem się na zakup młodych Bazalcików Kostarykański.
Osiem tygodni temu trafiło do mnie z Łodzi 11szt 4÷6cm,wrzuciłem je do mojej zupki w baniaku 110/50/60.
Pływały tam Amatitlania Nanolutea 6szt i 1+2 Xiphophorus Nezahualcoyotl od Kris z Wojnicza (Dzięki i Pozdrawiam),3szt młode T.Meeki(ze sklepu) i pozostałe resztki drobnicy z całego świata.
Spotkanie integracyjne bez większych zadym, swoją ilością i ruchliwością nieco zdominowały
resztę obsady,bez tragedii, zagracenie (kamole , korzenie i jaskinie) zrobiły swoje.
Dwa tygodnie temu dobrała się para Bazalcików, od poniedziałku siedzą na jajkach w centrum zbiornika (w kokosie),tydzień temu dobrała się druga para i zajęła jaskinię 40cm od nich. Chyba też kręcą kogel-mogel .
Agresja na poziomie akceptowalnym, ogranicza się do obrony rewiru.
Problemem największym jest brak chętnych na nadwyżki. Opinia morderców chyba robi robotę. Zostały dwie opcje kot lub sklep.
Myślę że po redukcji Nanolutea nadrobią zaległości i dobierze się w końcu para.
Pozdrawiam Adam B
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
Bazalcik potrafi poradzić sobie z managuańską a inne średnie centralsy to dla niego pestka.
Pomagałem kiedyś w zoologu znajomemu i tylu ryb bez oczy co w akwa z bazalcikami nie widziałem nigdy!
Takie to potrafi być wredne że nawet na karmówke bym teo nie dawał bo może się wybronić i drapola z@j3b@ć
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 127
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2020
Reputacja:
0
(30-12-2020, 15:42 PM)tuptuś napisał(a): Bazalcik potrafi poradzić sobie z managuańską a inne średnie centralsy to dla niego pestka.
Pomagałem kiedyś w zoologu znajomemu i tylu ryb bez oczy co w akwa z bazalcikami nie widziałem nigdy!
Takie to potrafi być wredne że nawet na karmówke bym teo nie dawał bo może się wybronić i drapola z@j3b@ć
Bo Bazalciki gotują najlepszą zupę na oczach z managuańskich ,taką jak na filmie o Indianie Dżins??
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
Możesz się śmiać ale jak Ci taki mały gnojek zaciuka rybe po którą jeżdzi się czasem kilkaset kilometrów to już nie jest śmiesznie.
Podziękowania złożone przez: