Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Krótki chill z bystrzykami i panamkami

Hmm... Się tak przyglądam tym moim panamkom i chyba jednak mam układ 2m+3f :/ 3 z nich mają teraz tę ciemną plamę na boku (te dwie małe, które były od początku "podejrzane" o bycie kobietą i jedna z tych większych). Dwie pozostałe sztuki są bez plamy i nabierają intensywniejszego bordo...
Cóż, muszę jeszcze je poobserwować, chociaż wciąż się skubane chowają po grotach i jakoś tak niechętnie wypływają (poza tymi małymi samiczkami - te jakoś chętniej się pokazują)...

Tu jest fotka z dwoma osobnikami, które miały być samcami, ale jak widać, jedna ma wyraźną plamę, podczas gdy druga ma pasy. Sorki, ale w ostatnim momencie ryba uciekła nieco z kadru, ale bok jest widoczny. Głowami praktycznie się nie różnią, choć ja tam lajkonik jestem w tej kwestii - może czegoś nie widzę.
Natomiast wydaje mi się, że te dwa osobniki zaczynają kręcić ze sobą, jakby chciały zaanektować ten kamyk na swoje potrzeby...
[attachment=45090]
Edit 2: lepsze foto tego samego osobnika z powyższego zdjęcia, z lewej mańki.
[attachment=45092]

Edit: to chyba ten, co go ucięło na poprzednim foto
[attachment=45091]
Co myślicie?

U tych ryb chyba bardziej chodzi o plamkę na p. grzbietowej, niż na boku ciała. Ale też nie daje 100% pewności. Poczekaj jeszcze trochę, zaczną się rozmnażać to od razu będziesz pewny czego ile masz

Ok, spróbuję przyobserwować ich płetwy grzbietowe. Czasami uznają za stosowne jej postawienie, ale zwykle jest złożona
Szukałem info o dymorfizmie, ale mało jest opisów szczegółowych. Ot, samiczka mniejsza, pełniejsza w kształcie (cokolwiek to znaczy ), samczyk bardziej wybarwiony, plamka na płetwie grzbietowej (o czym właśnie wspomniałeś) i głowa bardziej strona (aczkolwiek tu są niekiedy rozbieżności i to samiczki wg niektórych opisów mają bardziej stromą głowę)... Trudny temat
Przy tarle to wiadomo, że wszystko się wyjaśni. Poczekamy - zobaczymy

Z moich krótkich obserwacji wynika również, że samiczki dostają dość późno tej plamki na płetwie grzbietowej.

U mnie niektóre samice mają plamę na pół płetwy grzbietowej

Mowa o tej plamie, tak?
[attachment=45108]

Póki co, to u mnie tylko jedna ma taką. Drugi osobnik ma z kolei taki czarny punkcik na końcu płetwy grzbietowej... Jak mi się uda, to złapie na foto. Ostatnio częściej i chętniej wypływają z jaskiń Zaczęły nawet przekopywać miejsce, gdzie opada pokarm zwykle...

(19-03-2023, 15:09 PM)Martinezio napisał(a): [ -> ]Mowa o tej plamie, tak?


Póki co, to u mnie tylko jedna ma taką. Drugi osobnik ma z kolei taki czarny punkcik na końcu płetwy grzbietowej... Jak mi się uda, to złapie na foto. Ostatnio częściej i chętniej wypływają z jaskiń Zaczęły nawet przekopywać miejsce, gdzie opada pokarm zwykle...

Tak to znacznik płci, może być na dużej części płetwy. Pojedyncze kropki, póki co, to kropki . W okresie opieki znacznik jest niewidoczny ( przynajmniej u moich dwóch mamusiek) i zakładają ciemną maskę na dolnej części głowy po skrzela.

Kilka fotek moich panienek panamek. Samic jest minimum 6. 5 pływa w barwach godowych. U jednej ( 6 fotka ) faktycznie plamki znikły, bo wcześniej były. Na pierwszej fotce samiec. Też zmienił ubranko ostatnio. I bardziej niż zwykle odgania wszystko z okolic dziury pod kamieniami, w której siedzi samica. Co wcale nie przeszkadza mu zaglądać do pozostałych panienek. jak by ci kiedyś brakowalobsamic to zrobimy machniom
[attachment=45109]
[attachment=45110]
[attachment=45111]
[attachment=45112]
[attachment=45113]
[attachment=45114]

Dzięki za potwierdzenie

- będę miał w pamięci Na razie za wcześnie na jakiekolwiek ruchy. Niech się ujawnią te niebinarne obecnie, to pomyślimy.