Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Od Arsa, klawisz też brał. I w nim nadzieja jakbym miał jednak same baby 

Własnie miałem Arka zapytać jaki on ma układ płci? Żeby nie okazało się, że wszystko to samice

Artur na 100 % mam jedną parę. Co do reszty jeszcze chwilkę trzeba cierpliwie poczekać, aby określić dokładnie płeć.

Śpieszę donieść, że nie jest tak źle, jak na początku spanikowałem  Co prawda myślałem, że najmniejsza, chuda ryba to lekko zmęczona samica (różowawy połysk na brzuchu był obecny), ale teraz już mogę powiedzieć, że jestem prawie pewien że to samiec. Co prawda dalej dostaje czasem kuksańca od jednej lub drugiej samicy, ale powoli nadrabia ze wzrostem. Poniżej fotka "na dowód", chętnie przeczytam co klawisz i arsik o nim sądzą. Na następnym zdjęciu jedna ze 100% samic w czasie przeżuwania wodzienia, a na koniec zdjęcie z popisów (w tle samiec) sprzed paru dni.

[attachment=32051]

[attachment=32052]

[attachment=32053]

---

Bardzo jestem ciekaw jak rozwinie się sytuacja w akwarium. Różne są opinie nt. poligamii samców T. proselytus, u jednych samiec rozmnaża się z kilkoma samicami (tak jak rozumiem było u Mario81 i chyba klawisza?) ale nie zawsze tak jest. Gonitwy między samicami i przeganianie samca mają miejsce, ale są względnie niegroźne. Sądzę, że w takim dużym akwarium jakie mają u mnie do dyspozycji (100x40 cm) dwie samice powinny się pogodzić. Zobaczymy

Są bardzo ciekawe i ładne. Powodzenia w hodowli.

Sam sposób bycia mają frapujący. Bardziej przypominają z zachowania jaszczurki niż pielęgnice :-)

Fajnie wyglądają - jak pomieszanie kongiskich lamprlogusów i steatocransuów. Trzymam kciuki za tarła. Jak duże one rosną?

To średniak w rodzaju, samce do około 10 cm.

Na moje oko na masz 1 samca i 2 samice. Czyli z Arturem wybraliśmy dobrze ryby. Ustaw kryjówki nadające się na gniazdo jak najdalej od siebie. Zmniejszy to ilość utarczek pomiędzy samicami.

Kryjówek mają do wyboru do koloru, myślę, mam nadzieję że się dogadają  Dzięki za doskonałą selekcję