Ja jestem zdania, ze ta populacja przezyje Nas, jesli nie bedzie nikt trul wody. Wolalbym nie, ale moj historyczny nos tak mi mowi. Lukasz wylapie, zbada, bedzie troche nowych info. Ciekawe jak smakuja? Krzys nie jadles ich?
A co myślicie o wyłowieniu ich i wpuszczeniu do naszych domowych zbiorników?
(27-04-2012, 16:01 PM)Pley napisał(a): [ -> ]A co myślicie o wyłowieniu ich i wpuszczeniu do naszych domowych zbiorników?
Pley, ale na święta to ponoć karp lepszy
I zawsze świeżego kupisz, nie ma sensu zbiornika blokować
Pley, wiesz z naukowego punktu widzenia to ciekawy pomysl, bo daje mozliwosc zbadania chwasta. Zawsze mozna pokazac akwarium: Pielegnica Naszych Wod
Wiesz jak to jest - ktoś wrzucił 10gr do akwarium na szczęście, ale zjadł je krokodyl - no to potem "na szczęście" wyrzucili krokodyla do Warty.
Ruki, jak bedziesz jechał na ryby, to mów, bo o ile sam nie jestem zapalonym wędkarzem, to chętnie bym zobaczył takie połowy.
Uuuu... Ogladac to mozna golebie na rynku
Cos czuje, ze wkupne bedziesz musial dac i miec twarda glowe
Albo zaoferowac sie i nakrecic film z polowow i potem na NG puszcza
Ruki, wkupne musi byc, to nie jest zapalony wedkarz
Na razie do 6 maja jestem na Orawie.;-)