12-02-2015, 14:25 PM
12-02-2015, 15:16 PM
Oj chyba najwydajniej byłoby obsadzić całość samym skrzydłokwiatem. Ale (jak w moim przypadku) ważne jest aby to się jakoś komponowało. U mnie w pokoju gdzie stoi akwarium jest dość ciemno (żadne kwiaty nie dają rady) i taka oświetlona ściana z zielskiem dodaje uroku - zwłaszcza w długie, ciemne zimowe wieczory. Na pewno nie jest to jeszcze paludarium ale już coś w te mańke. Co jakiś czas testuje nowe rośliny - tak jak teraz cytrusy - zobaczymy co z tego wyjdzie, jakie wypuszczą korzenie. Gdzieś już w necie czytałem o sukcesach z cytrusami w aquaponice więc może i tu się powiedzie. Od razu mówie/piszę, że nie czekam na owoce - ma być zielono i mają rozwijać się korzenie.
12-02-2015, 23:13 PM
A ja z innej beczki. Artur masz u siebie skrzydłokwiat? Napisz co on lubi najbardziej. Bo jakupiłem dwie sztuki i jedna mi zwiędła po dwóch dniach. Dużo wody i światła one lubią?
12-02-2015, 23:37 PM
Może ja się wtrącę.
Moje skrzydłokwiaty w doniczkach to takie sygnalizatory kiedy mam podlać kwiatki w domu.
One zawsze pierwsze "wypijają" wodę i pierwsze więdną, tzn. opuszczają liście, wtedy wystarczy podlać i po chwili liście się podnoszą. Zdecydowanie lubią mokrą ziemię.
Te, które stoją przy oknie są okazałe, a te stojące dalej rosną już tak sobie.
Moje skrzydłokwiaty w doniczkach to takie sygnalizatory kiedy mam podlać kwiatki w domu.
One zawsze pierwsze "wypijają" wodę i pierwsze więdną, tzn. opuszczają liście, wtedy wystarczy podlać i po chwili liście się podnoszą. Zdecydowanie lubią mokrą ziemię.
Te, które stoją przy oknie są okazałe, a te stojące dalej rosną już tak sobie.
13-02-2015, 00:45 AM
Nie zapominajmy o echinodorusach które przecież są roślinami bagiennymi a nie typowo submersyjnymi.
Taki ozelot piękna sprawa jak rośnie ponad wodą
Taki ozelot piękna sprawa jak rośnie ponad wodą
13-02-2015, 11:50 AM
(12-02-2015, 23:13 PM)tatakuby napisał(a): [ -> ]A ja z innej beczki. Artur masz u siebie skrzydłokwiat? Napisz co on lubi najbardziej. Bo jakupiłem dwie sztuki i jedna mi zwiędła po dwóch dniach. Dużo wody i światła one lubią?Tak - w hydroponice właśnie najwięcej mam skrzydłokwiatów. Wiem, że nie lubią bezpośredniego nasłonecznienia i lubią wodę - muszą mieć cały czas mokro - przy uprawie w doniczkach z ziemią można je delikatnie przesuszać w okresie zimowym co pewno powoduje, że kwitną średnio od lata do jesieni. W hydroponice jest mokro jak cholera przez cały rok, świetlówka o barwie 8800K również im odpowiada - świeci każdego dnia tak samo przez cały rok to i kwitnie na okrągło.
Podsumowując : wilgoć i dużo światła ale nie bezpośredniego słońca - parapet na stronie południowej odpada. No i nawożenie : w hydroponice nie trzeba - wiadomo - ale w doniczkach na pewno w okresie od marca do listopada jak z resztą większość kwiatów
pozdrawiam
Artur
13-02-2015, 12:54 PM
Ja włożyłem skrzydłokwiaty do paludarium. Także podlewanie mają na bieżąco wodą z akwarium. Światła też trochę mają ale muszę pokombinować aby były lekko schowane niż bezpośrednio nad żarówką. Dzięki za rady
16-02-2015, 16:47 PM
a ja od niedawna mam hydroponikę,bałem się podniesienia twardości wody przez wkład filtra i doradził mi kol z forum Black Water,żeby roślinki zamocować na gąbce i super to zaczęło działać za co jestem mu bardzo wdzięczny,gąbka jest obojętna,a wkład ma służyć jedynie do utrzymania roślin w pionie i żeby tylko korzonki były w wodzie,chociaż przy niektórych gatunkach,jak się troszeczkę zanurzą to i tak im nic nie będzie,gąbka to super rozwiązanie,korzonki luźno zwisają w wodzie,wszystko ładnie widać,łatwa kontrola,ja gorąco polecam
16-02-2015, 18:02 PM
Jak boisz się że keramzyt utwardzi Ci woę możesz użyć drobnej lawy, ona jest obojętna.
16-02-2015, 18:57 PM
(16-02-2015, 16:47 PM)woojtek70 napisał(a): [ -> ]a ja od niedawna mam hydroponikę,bałem się podniesienia twardości wody przez wkład filtra i doradził mi kol z forum Black Water,żeby roślinki zamocować na gąbce i super to zaczęło działać za co jestem mu bardzo wdzięczny,gąbka jest obojętna,a wkład ma służyć jedynie do utrzymania roślin w pionie i żeby tylko korzonki były w wodzie,chociaż przy niektórych gatunkach,jak się troszeczkę zanurzą to i tak im nic nie będzie,gąbka to super rozwiązanie,korzonki luźno zwisają w wodzie,wszystko ładnie widać,łatwa kontrola,ja gorąco polecam
Czy możesz zapodać jakieś fotki ? Z Twojego opisu wynika, że to całkiem fajna sprawa.