(06-10-2013, 19:36 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]LEDY jak zwykle leżą, w ogóle powoli tracę cierpliwość do ich niskiej jakości światła i chyba zmienię na coś innego.
Kupuj ledowe świetlówki na allegro
Ja już dawno się przekonałem, że jak kupować LEDy, to tylko PowerLED SMD. Nic poniżej 5050. Te są względnie tanie i dają sporo światła, aczkolwiek ich prądożerność jest większa, niż zwykłych LEDów (no, w końcu przedrostek Power o czymś tam świadczy
). Poza tym ważna jest też gęstość upakowania LEDów na taśmie - 150 szt. na 5mb to mało. Lepiej wybrać te, które mają moduły 3-LEDowe na każde 5cm. To wychodzi 300 LEDów na 5mb.
Jest też opcja pójścia w kierunku diód 1-watowych. Takie diody są ostatnio na topie w np. oświetleniu dziennym samochodów, podświetleniach drzwi w pojazdach komunikacji miejskiej, itp. Tyle, że te są dostępne w zasadzie tylko w postaci gotowych naświetlaczy, czy żarówek. Nie widziałem jeszcze takich taśm
One emitują dość sporo ciepła jednak i ciężko było by wyprodukować taśmę z takim radiatorem
Ot, dla przykładu taki oto naświetlacz:
http://allegro.pl/naswietlacz-halogen-le...32409.html
Jeno cena to już nieco inny rząd wielkościowy
Ostatnio Szarooka mi sprzedała świetny sposób(na takiej zasadzie jest zrobione oświetlenie większości baniaków w sklepie Mix-Animals), jak się uda to zamknąłbym się w kilku watach ze wszystkimi akwariami.
A nie tak jak teraz- 30kilku nad jednym.
Hmmm... A zdradzisz, co to za sposób?
Jeden naświetlacz kilkuwatowy na wszystkie baniaczki?
Właśnie, też jestem ciekaw, jak już zacząłeś to pochwal się więcej
Najlepiej jakby to Szarooka opisała.
Poproszę ją o to.
Najlepsze diody to diody CREE, i najlepiej zrobić sobie taką lampę samemu. Do słodkowodnych baniaków poza holendrami, potrzeba ich nie wiele. Potrzebny jest radiator,driver i zasilacz. Jedna nitka składa się z 6 diod i wystarczy za świat. Pogadam ze znajomym, który zrobił sobie taka lampę do morskiej kostki na biurko i dam znać jak to ogarnąć - jeśli ktoś będzie zainteresowany
No wiadomo, że Cree to górna półka, tyle że cenowo też, niestety. Z drugiej strony jak się chce mieć niezawodny sprzęt...
Coś za coś.
Jakby znajomek miał ochotę, to niech udostępni schemat tej lampy
U siebie we wszystkich zbiornikach mam oświetlenie oparte na diodach PowerLed. Biją na głowę wszelkie taśmy ledowe, jakie wcześniej testowałam. W 400l mam 15 diód zimnych białych 1W (8500K) połączonych szeregowo. Całość zamontowana na profilu aluminiowym odprowadzającym ciepło. Funkcjonuje to u mnie już ponad rok i efekt jest bardzo przyjemny
Dodatkową zaletą (poza niską prądożernością) są refleksy świetlne na dnie przy falowaniu powierzchni.
Natomiast w sklepie MixAnimals, jak Łukasz wspomniał, część zbiorników jest oświetlana przez ledowe żarówki o szerokim kącie padania światła (3W). Zaletą tych żarówek jest niewątpliwie fakt, że są zasilane bezpośrednio przez 230 i nie trzeba "bawić się" w żadne drivery. Na akwarium 120-150cm długości 3 takie żaróweczki są zupełnie wystarczające