Baniak jeszcze lepszy. Śmieszne ryby te socolofi. Wczoraj oglądałem u Zośka samice pilnujaca ikry. Molinezje się prawie obijały o tą ikre. Bardzo luzacki stosunek do ryb pływających obok ikry, cudowne niespieszne reakcje a samiec siedział se pod korzeniem i nie interesował się tematem...
No rodzice to totalni nieudacznicy, sądzę że borellii lepiej by sobie z mieczykami poradziły... :x Zosiek doradzał mo wymianę na poecilie, i chyba w to pójdę.
One zaczynają dobrze bronić dopiero jak larwy zaczynają pływać, wtedy nawet samiec dość mocno się aktywuje. Przykładem jest filmik z
tego posta w temacie o gatunku. W okresie do nieruchomych larw są ślamazarne, nawet jak na Thorichthys.
Mały updatejcik,
- prawy regał:
[
attachment=42179]
- lewy regał:
[
attachment=42180]
Obecnie dwa baniaki puste(te ciemne), robią za tymczasowe lub kwarantannowe.
Enigmatochromisy:
[
attachment=42181]
Dla
, baniak z finleyi. Dalej nie przemawia do mnie ta ilość kamieni... Pomniejsza wizualnie zbiornik, ryb potrafię nie widzieć przez miesiąc. Tak było z drugą parą finleyi, której nie widziałem i nie byłem pewien czy w ogóle żyją. No i odłowienie wiąże się z wyjęciem całości! Nie wiem czy nie pójdę w stronę otoczaków i korzeni, zobaczymy co mi się uda znaleźć nad wodą.
[
attachment=42182]
Podchowalnik dla młodych Makoure(4 parki ładnie rosną), do tego moczy się kilka kamieni. Było jeszcze stado 20 sztuk młodych E. fasciolatus, ale dosłownie się rozpuściły....
[
attachment=42183]
Zbiornik z 3 sztukami Benitochromis batesii "Oto Akok" i 9 brzankami E. ablabes. Benito coś nie mogę wyprowadzić na prostą, nie wiem czy nie trafią do mniejszego baniaka by lepiej je obserwować i futrować naupliusami artemii.
[
attachment=42184]
A z akwarium z sokołami pojechały mieczyki, trafiły do
. Liczę że teraz uda się odchować młode pielęgnice...
No oby w końcu sokoły zaskoczyły
Baniak z finleyi jest super. Kamienie to petarda. Nic bym tam nie ruszał. A problemy z odławianiem to jakie chcesz tam mieć te Benito i te microsynodontisy są chyba nie do ruszania, to gdzie problem? Jeśli dobrze pamiętam na facebooku napisałeś że microsynodontisów jest kilka, reszta padła? Z tego co kojarzę było ich tam w wuj
Microsynodontisy są rozdzielone na kilka akwariów.
A jak tam z ich zachowaniem/widocznościa? Są jakieś różnice czy w każdym baniaku jednakowo jakby ich nie było?
Przy okazji powtórzę jeszcze że żal wymieniać te kamienie na otoczaki ale jeśli taka będzie Twoja wola to trzeba będzie to uszanować, prawda ?
Bez różnicy, widać je czasami przy dawaniu żarcia i tyle.
Jak ktoś chce widoczne sumiki to musi ostawić na kiryski albo eLki.
Baniak dla B. finleyi dostał odroczenie z re-aranżacją, bo rodzice ładnie prowadzą narybek.
Fotki w osobnym wątku.
W zeszłym tygodniu odebrałem miłą niespodziankę od
i trafiło do mnie trio.... Limbochromis robertsi. Po tygodniowej kwarantannie w małych akwariach para trafiła do jednego z dużych akwariów. Tak, kwarantanna krótka, bo te ryby to diabły i w baniaku 50x50 dało się utrzymać tylko jedną rybę! Słabsza samica została w takim akwarium, a samca połączyłem z dominującą. Wczoraj nawet trochę tańców było, ale tylko na chwilę się okopały.