[
attachment=30064]
"psst, nie chcesz czasami kupić narkotyków?"
Czyli gejajka w swojej wykopanej jaskini
.
Te szyszki ozdabiające wejście to z Ikei?
To nie ozdoba, tylko zasieki przed wszędobylskimi Crenicichla
.
Fotka na której w miarę widać dymorfizm- na fotce parka, po lewej, z wyraźniejszym czołem, samiec, po prawej-samica
.
[
attachment=30094]
No nie wierzę, nie ma sinic. To chyba nie Twoje akwarium.
Fajnie, że gejki dalej u nas są.
Dziwne, że samiec nie jest wyraźnie większy. Dla porównania u moich G. owroewefi jeden samiec jest ponad 2-krotnie większy ale od zawsze pierwszy przy korycie był.
W przypadku geayi różnica wielkości samiec-samica jest bardzo zauważalna dopiero u bardzo wyrośniętych i starych ryb, z tego co widzę
.