15-01-2015, 00:30 AM
Mam to szczęście, że wychowałem się w czasach, w których siedziało się na podwórku a nie przed monitorem Pamiętam swoje pierwsze akwarium, pamiętam również wszystkie "nowinki" techniczne tamtych czasów. Nie było łatwo, brak dostępności do gotowych produktów dobrej jakości mobilizowała do kombinowania na własną rękę z tego co nie koniecznie było dedykowane akwarystyce. Miało to swój urok i dawało niesamowitą satysfakcję. Tamte czasy minęły, były całkiem inne, miały swój urok, którego nie da się wytłumaczyć nikomu z "nowych" pokoleń, to inny wymiar świadomości.
Nie można twierdzić, że było lepiej, czy gorzej, było po prostu inaczej.
Odnośnie internetu - jest doskonałym narzędziem informacyjnym, mamy obecnie dostęp do wielu zdjęć i artykułów, tego oczywiście brakowało, niestety jest też inna strona medalu, wraz z pojawieniem się internetu pojawiły się sklepy internetowe, dają wiele możliwości i wygodę zakupów, jednak moim zdaniem zabiły urok dawnych sklepów akwarystycznych. Nie zapomnę do dzisiaj podniecenia kiedy jechałem po ryby wiedząc, że jest nowa dostawa, nie zapomnę również kiedy w Poznaniu otwarli pierwszy sklep z produktami Tetry, chodziłem tam nie tylko na zakupy, czasami wystarczyło mi popatrzeć na kolorowe pudełka z pokarmami i poczytać dostępne w sklepie ulotki.
Jeżeli chodzi o parametry wody w których były kiedyś hodowane ryby, nie zgodzę się ze stereotypem "kranówki", było wielu hodowców, którzy starali się zmieniać parametry wody aby dopasować ją do wymagań trzymanych ryb.
Nie można twierdzić, że było lepiej, czy gorzej, było po prostu inaczej.
Odnośnie internetu - jest doskonałym narzędziem informacyjnym, mamy obecnie dostęp do wielu zdjęć i artykułów, tego oczywiście brakowało, niestety jest też inna strona medalu, wraz z pojawieniem się internetu pojawiły się sklepy internetowe, dają wiele możliwości i wygodę zakupów, jednak moim zdaniem zabiły urok dawnych sklepów akwarystycznych. Nie zapomnę do dzisiaj podniecenia kiedy jechałem po ryby wiedząc, że jest nowa dostawa, nie zapomnę również kiedy w Poznaniu otwarli pierwszy sklep z produktami Tetry, chodziłem tam nie tylko na zakupy, czasami wystarczyło mi popatrzeć na kolorowe pudełka z pokarmami i poczytać dostępne w sklepie ulotki.
Jeżeli chodzi o parametry wody w których były kiedyś hodowane ryby, nie zgodzę się ze stereotypem "kranówki", było wielu hodowców, którzy starali się zmieniać parametry wody aby dopasować ją do wymagań trzymanych ryb.
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
Skorzystaj z forumowego avatara