Oczywiście nie wątpię w Twoją wiedzę i nie mam wątpliwości co do tego, o czym piszesz, skoro podpierasz się doświadczeniem i wiarygodnymi źródłami. Już nawet nie pamiętam skąd czerpałem swoją, ale może być, że z fishbase. Nie traktuję temperatury 26 C jako optimum, ale wychodzę z założenia, że skoro kiryski od kilku lat są w świetnej kondycji i nie nadążam z usuwaniem ikry z przedniej szyby, to chyba nie jest im źle
Nie trzymam palet na gołym szkle, to nie mój kierunek, a - idąc dalej - popularne wśród hodowców paletek określenie "futrowanie" budzi mój niesmak.
Znam natomiast dziesiątki relacji na temat skutków trzymania palet (hodowlanych) w akwariach z naturalnym wystrojem, w których stosowano podstawowe jedynie czynności higieniczne (podmienianie wody i utrzymywanie odpowiednich jej parametrów). W tak wielu przypadkach kończyło się to chorobami ryb, że pozwala to na stwierdzenie, jeśli chcesz w ten sposób, to nie ma zmiłuj, dbasz ponadprzeciętnie, usuwasz resztki, podmieniasz wodę tak często jak się da. A im bardziej naturalne BW, im bardziej zagracone akwarium, tym więcej masz pracy. Zaniedbując te czynności wprawne oko szybko dostrzeże, że paletki są w gorszej formie znacznie wcześniej niż znakomita większość innych mieszkańców akwarium.
Sam miałem okazję przekonać się ile zmienia wyjęcie z akwarium z paletkami starego, dość miękkiego korzenia.
Mam za sobą trochę pielęgnic i o niewielu z nich napisałbym to samo....