[kaczy997]

Tak na marginesie zastanawiam się jeszcze czy nie dać wyjścia z sumpa na filtr podżwirowy, moim zdaniem zdecydowanie podniosło by to efektywność filtrowania zarówno mechanicznego jak i biologicznego.

Co o tym sądzicie?

[filas]

ale ten podżwirowy to w akwarium?

[kaczy997]

Tak. Sporo czytałem o tych filtrach i sporo hodowców stosowało kiedyś te filtry z powodzeniem. Pomyślałem że mogło by to być dobre uzupełnienie do sumpa. Gdyby tak podłączyć wyjście z sumpa pod deszczownice i podżwirowy i dać zawory przed nimi aby wyregulować podział strumienia. Raz na kilka dni można by puścić całą mać na żwir żeby trochę syfu wstało. Może w takim przypadku obyło by się bez odmulania. Tylko ja myślałem o podżwirowym na bazie rur z nawierconymi otworami (takie deszczownice pod żwirem) dało by to efekt setek małych źródełek. Na to wszystko drobna siatka i żwir. 


I jak koledzy i koleżanki, temat przepływu przez złoże ceramiki uważacie za wyczerpany. Robiliście kiedyś testy jak sie sprawuje ten sam sump z różną szybkością przepływu.

[filas]

Temat widać mało pobudzający bo jakoś tak mizernie
Miałem duże oczekiwania ale moze trzeba poczekać.

Słuchaj, pytałem o żwirowy w akwarium bo tutaj akurat jestem nieugięty - pielęgnice muszą mieć piasek a nie żwirek !!! Odpuść ten pomysł

[kaczy997]

Wiesz co z tym piaskiem to różnie moim zdaniem małe pielęgnice tak, ale duże to raczej drobny żwir. bynajmniej ja tak myślę. 

Ogólnie podłoże mam raczej nie bardzo pod pielęgnice i też chce pokombinować. Chyba najlepszym pomysłem będzie podzielić akwa na 3 frakcje i niech ryby same wybiorą gdzie im wygodniej grzebać.

Jestem wędkarzem i dobrze się znam na zerowaniu ryb i mimo że Polskie wody to nie ciepła Ameryka to dno wszędzie składa się z tego samogo i z doświadczenia wiem że w luźnym piasku ryby nie żerują bo tam nić nie ma. Wszystkie ryby lubią twarde zbite dno z czego by ono nie było ale już na pewno nie z płukanego luźnego piasku  Ale to takie moje zdanie.

A czemu mówisz, żebym odpuścił żwirowy, czy tylko ze względu na piasek, choć i na takim podłożu można zrobić denny filtr.

[Qbek]

To ja sie podepne... 
Jesli chodzi o podżwirówkę to testowałem kiedyś tłoczenie wody pid żwir, ale nie sprawdza się to rewelacyjnie gdyż podnosi cały syf z podłoża co powoduje zapychanie sie prefiltrów i przedewszystkim niepokoi ryby właśnie wtedy gdy pojawiają sie bąbelki powietrza. Natomiast w drugą strone czyli zaciaganie wody przez zwir jest przyjemniejsze dla oka i dla ryb. Azot jest rozkladany w mgnieniu oka i przez pierwsze pol roku - rok mamy z urzedu zapewniony brak glonow  
Ale zawsze jest jakies ALE tu pojawia sie problem ze nie damy rady zrobic podloza z piasku no predzej czy pozniej znajdzie sie on w filtrze. Nie nadaje sie nawet kreisel 099 bo jest za drobny, a ostatnio testowany przezemnie Aqua Sand Nature (czarny podobny do bazaltu żwirek) wytrzymuje rok i filtr zaczyna słabnac biologicznie. Najlepiej sprawdza sie przy maksymalnym przeplywie (u mnie ok 400 l / h) i dobrze natlenionej wodzie (deszczownica).

Edit
Dodam jeszcze ze mowimy o akwarium 120 - 150 litrow.
Najlepsze rezultaty uzyskiwalem mieszajac 2 rozne frakcje zwiru. Grubsza ponizej 6 - 8 mm i ciensza ok 2 - 4 mm

[kaczy997]

O widzisz i już coś wiemy. Więc może tylko niewielką cześć przepływu puścić przez żwir a reszta normalnie z toni. Powrót standardowo deszczownica. 

Raz na miesiąc można by pod żwir tłoczyć wodę żeby się nie zamulało no tylko trzeba by przeżyć jakieś 2 dni brudnej wody w akwa.

Co o tym sądzisz?

[Ruki]

Jestem wędkarzem i dobrze się znam na zerowaniu ryb i mimo że Polskie wody to nie ciepła Ameryka to dno wszędzie składa się z tego samogo i z doświadczenia wiem że w luźnym piasku ryby nie żerują bo tam nić nie ma. Wszystkie ryby lubią twarde zbite dno z czego by ono nie było ale już na pewno nie z płukanego luźnego piasku  Ale to takie moje zdanie.

A łachy piasku, zwane przykosami? A piaszczysto-muliste stoki podwodnych górek, obrośnięte roślinnością?

Duża pielęgnica związana z dnem tak samo potrzebuje piasku jak jej 5 cm kuzynka.

[filas]

A czemu mówisz, żebym odpuścił żwirowy, czy tylko ze względu na piasek...

Z podobnego powodu o którym piszesz o swoim wędkowaniu
Każdy "element" tej niewdzięcznej imitacji jaką jest akwarium powinien mieć swój odpowiednik na podobieństwo jak jest w naturze. Weź porusz dno piaszczyste w jeziorze - praktycznie po kilku centymetrach jest już strefa beztlenowa, czarny piach, smród itd. Czy to jest bez znaczenia? Filtr biologiczny jaki chcesz stworzyć w sumpie to głównie bakterie tlenowe, w podłożu jest odwrotnie i moim zdaniem tak to musi funkcjonować. Piach jest potrzebny pielęgnicom oraz dobrze wpływa na "zdrową" równowagę w akwarium (denitryfikacja, plenum...). Nie jestem geniuszem akwarystycznym i nie wytłumaczę tego książkowo ale zawsze podpatruję warunki naturalne - tam wszystko działa poprawnie i nikt nie wykorzystuje podłoża do filtracji "tlenowej"

[tuptuś]

Poczytaj tematy amorphis'a z forum dyskowego. Miał podzwirowy Ssąca tłocząca w jednym akwarium.
Albo sump albo podżwir bo oba razem to taka szuka dla samej siebie.