• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Jak sobie radzić z ospą??

#21
Ja zawsze dobrze radziłem sobie z ospą. Podniesienie temperatury wystarczało. Nigdy żadna ryba mi nie padła... aż do czasu. Kilka miesięcy temu (w lecie) ryby dostały bardzo mocną ospę. Podałem lek we wskazanej dawce. Wszystko miało być ok... niestety, w ciągu kilku godzin woda w akwarium skisła. Poszła cała flora bakteryjna. Smród ogromny. Do dzisiaj nie wiem co się stało. Pewnie przyducha od wysokiej temperatury + leki + słabe napowietrzanie + niskie PH. Nie nadążałem z odławianiem rybich trupków. Do dzisiaj mi się to śni. Przez chwilę miałem dość akwarystyki, ale najwidoczniej ja nie umiem bez niej żyć. Wróciła radość, ale pozostał strach przed kulorzęskiem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Wiem panowie, że chemia jest zbyteczna ale stałem się bardziej zapobiegawczy w leczeniu chorób i wolę dmuchać na zimno, od czasu gdy zignorowałem swego czasu pierwsze objawy choroby i posocznica jak sądzę zmasakrowała mi akwarium. Od tego czasu tak jak napisał mój przedmówca maskotus boję się jakichkolwiek objaw więc działam szybko i stanowczo, może trochę przesadnie ale w gruncie rzeczy skutecznie.
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Ale uważasz, że mocząc ryby w leku przed wpuszczeniem ich do zbiornika działasz zapobiegawczo?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Działam w ten sposób bo kilka razy przeniosłem rybę z "bonusem" ze sklepu zoologicznego. Tak myślę --> myślałem, że działam zapobiegawczo lecz po waszych postach wnioskuję, że nie? więc jestem zbyt przezorny?

Pewnie dostanę teraz burę ale niewiedza boli więc słucham Big Grin
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Moim zdaniem lekami osłabiasz organizm ryb, który i tak jest osłabiony stresem związanym z przenosinami do nowego akwarium. No a w sklepie trza się trochę pogapić na ryby zanim się zapłaci.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Maskotus nie mówię, że przynoszę chore ryby za każdym razem z zoologika popadasz w skrajności - zdarzyła się taka sytuacja powiedzmy z 2-3 razy w przeciągu kilkunastu lat. Ospa często ma niezauważalne objawy na pierwszy rzut w akwariach w sklepie zoologicznym gdzie nierzadko jest słabe światło a podczas stresu choroba się nasila tym bardziej jeżeli wchodzi grę dłuższy transport. Tak naprawdę w jakim ryba jest stanie i kondycji widać dopiero w domu.
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Dlatego potrzebne są zbiorniki na kwarantannę. Moczenie godzinę nic nie da, lek nie działa w ten sposób.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
(01-01-2013, 13:42 PM)HOLSON napisał(a): Ja zawsze kupując ryby w sklepach zoologicznych zalewam ryby na kilka godzin właśnie ICHTIO Tropicala (kiedyś ICHTIOSAN), w akwarium ogólnym również był w moim przypadku bardzo skuteczny. Tyle, że zazwyczaj naciągałem trochę zalecenia producenta wlewając nieco większą porcję niż opisano na opakowaniu, to tego temp w granicach 29-31 stopni, kilka łyżek stołowych soli do akwa, po dwóch dniach podmiana 50% wody, powtórka zabiegu i po kolejnych 2-3 dniach podmiana 50% wody w celu wypłukania specyfiku z akwa. Za każdym razem radziłem sobie w ten sam sposób praktycznie do dziś bez strat w rybach w przypadku ospy.
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Kilkanaście godzin nic nie zmienia przy ichtioftiriozie przyjacielu Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
No i tyle chciałem wiedzieć Big Grin jestem uświadomiony i mądrzejszy, dziękuję Smile
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości