• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Jak sobie radzić z ospą??

#11
I ja juz kilka razy poradziłem sobie z ospą stosując środek firmy Tropical "ichtio" z podnoszeniem temperatury. Niestety teraz razem z ospą doszło dziwne zmętnienie wody. Niestety wszystkie ziemiojady padły po kilku dniach Sad , zostaly tylko zbrojniki. Zastanawiam się czy jakiegoś wpływu na tą sytuację nie miał fakt, że przed pojawieniem się tych wszystkich objawów ( ryby dodatkowo pływały przy samej powierzchni wody tak jak by im brakowało powietrza) miałem cyklinowaną podłogę no i następnie była ona lakierowna ( lakier wodorościęczalny).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
(19-11-2011, 10:56 AM)mariuszgizycko napisał(a): miałem cyklinowaną podłogę no i następnie była ona lakierowna ( lakier wodorościęczalny).
brać trzeba również pod uwagę zeszlifowany, stary lakier, który przy cyklinowaniu unosi się w powietrzu wraz z pyłem a wiadomo, że stare lakiery były najtrwalsze ale też najbardziej toksyczne, osobiście nie mam doświadczeń z takim procesem ale jak poszperasz w necie to na pewno coś znajdziesz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
(19-11-2011, 10:56 AM)mariuszgizycko napisał(a): I ja juz kilka razy poradziłem sobie z ospą stosując środek firmy Tropical "ichtio" z podnoszeniem temperatury. Niestety teraz razem z ospą doszło dziwne zmętnienie wody. Niestety wszystkie ziemiojady padły po kilku dniach Sad , zostaly tylko zbrojniki. Zastanawiam się czy jakiegoś wpływu na tą sytuację nie miał fakt, że przed pojawieniem się tych wszystkich objawów ( ryby dodatkowo pływały przy samej powierzchni wody tak jak by im brakowało powietrza) miałem cyklinowaną podłogę no i następnie była ona lakierowna ( lakier wodorościęczalny).

Obawiam się iż lakiery wodorozcieńczalne nie do końca są tak bezpieczne jak piszą producenci: http://www.wolfarb.pl/3.2-20-Wolfarb.html
(specyfikacja w pdfie). A szybkość dostawania się oparów do akwa nich zobrazuje przypadek kolegi który polakierował lakierem na bazie nitro niewielką półeczkę... Po 30 min obsadę akwa szlag trafił, w czym znacznie zapewne pomógł napowietrzacz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(29-11-2011, 11:53 AM)Sepher napisał(a):
(19-11-2011, 10:56 AM)mariuszgizycko napisał(a): I ja juz kilka razy poradziłem sobie z ospą stosując środek firmy Tropical "ichtio" z podnoszeniem temperatury. Niestety teraz razem z ospą doszło dziwne zmętnienie wody. Niestety wszystkie ziemiojady padły po kilku dniach Sad , zostaly tylko zbrojniki. Zastanawiam się czy jakiegoś wpływu na tą sytuację nie miał fakt, że przed pojawieniem się tych wszystkich objawów ( ryby dodatkowo pływały przy samej powierzchni wody tak jak by im brakowało powietrza) miałem cyklinowaną podłogę no i następnie była ona lakierowna ( lakier wodorościęczalny).

Obawiam się iż lakiery wodorozcieńczalne nie do końca są tak bezpieczne jak piszą producenci: http://www.wolfarb.pl/3.2-20-Wolfarb.html
(specyfikacja w pdfie). A szybkość dostawania się oparów do akwa nich zobrazuje przypadek kolegi który polakierował lakierem na bazie nitro niewielką półeczkę... Po 30 min obsadę akwa szlag trafił, w czym znacznie zapewne pomógł napowietrzacz

Powiem, tak ja ostatnimi czasy polakierowałem, drewniana pokrywę lakierem wodorozcieńczalnym z atestem PZH, przystosowanym do malowania zabawek dla dzieci. Nic się nie dzieje, żadnych ubocznych skutków... tu akurat trzeba chyba odpowiednio wybierać

Co do ospy, to walczę z nią podwyższoną temperaturą ... wystarcza

pozdrawiam
Tomek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Ja zawsze kupując ryby w sklepach zoologicznych zalewam ryby na kilka godzin właśnie ICHTIO Tropicala (kiedyś ICHTIOSAN), w akwarium ogólnym również był w moim przypadku bardzo skuteczny. Tyle, że zazwyczaj naciągałem trochę zalecenia producenta wlewając nieco większą porcję niż opisano na opakowaniu, to tego temp w granicach 29-31 stopni, kilka łyżek stołowych soli do akwa, po dwóch dniach podmiana 50% wody, powtórka zabiegu i po kolejnych 2-3 dniach podmiana 50% wody w celu wypłukania specyfiku z akwa. Za każdym razem radziłem sobie w ten sam sposób praktycznie do dziś bez strat w rybach w przypadku ospy.
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(17-11-2011, 00:41 AM)Dafnia napisał(a): Środki Tropicala nadają się do ewentualnego stanowczego pogrożenia kulorzęskowi palcem. Ale kulorzęsek jest bardzo łatwy do zwalczenia. Można użyć środka, który poleca kolega, jest jak najbardziej skuteczny. Ale można nawet zrobić kąpiel krótkotrwałą w soli kuchennej łyżka stołowa na litr wody i 10min raz dziennie. W czasach gdy nie było tak dostępnych ogólnie leków (przynajmniej w mojej miejscowości) wyleczyłem w ten sposób nie jedną rybkę.

Witam.
Niezbyt zgadzam się z twoją wypowiedzią.
Środek Tropicala działa może trochę słabiej os sery ale spokojnie daje sobie radę z ospą. ważne żeby przestrzegać opisu stosowania i wskazane jest podnieść temperaturę o kilka stopni i dobrze natleniać wodę. I będzie ok po leczeniu przefiltrować wodę przez węgiel aktywny no i oczywiście podmiana wody ale myślę że zacząć można od trochę mniejszej niż zwykle, bo jednak ryby są w jakimś stopniu osłabione.
Ps. I tak ode mnie po leczeniu po dogadzaj im jakimś wartościowym żarełkiem i dał bym witaminki fishtamin sery.
PozdrawiamSmile I powodzeniaSmile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
(01-01-2013, 13:42 PM)HOLSON napisał(a): Ja zawsze kupując ryby w sklepach zoologicznych zalewam ryby na kilka godzin właśnie ICHTIO Tropicala (kiedyś ICHTIOSAN), w akwarium ogólnym również był w moim przypadku bardzo skuteczny. Tyle, że zazwyczaj naciągałem trochę zalecenia producenta wlewając nieco większą porcję niż opisano na opakowaniu, to tego temp w granicach 29-31 stopni, kilka łyżek stołowych soli do akwa, po dwóch dniach podmiana 50% wody, powtórka zabiegu i po kolejnych 2-3 dniach podmiana 50% wody w celu wypłukania specyfiku z akwa. Za każdym razem radziłem sobie w ten sam sposób praktycznie do dziś bez strat w rybach w przypadku ospy.

Tylko pytanie po co? Chemia zbyteczna, kwarantanna wskazana.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
(16-11-2011, 21:37 PM)mariuszgizycko napisał(a): Witam!
Potrzebuję pomocy moje ziemiojady zaatakowała ospa (biała drobna wysypka na ciele ryby, ryby ocierają sie o dno tak jak by to je swędziało) ale dodatkowo woda w akwarium zrobiła sie mętna na szybach pojawił sie sliski białawy nalot.
I teraz pytanie czy dobrze postępuje:
-zaczołem od kąpieli w akwarium w którym przebywają ryby, rośliny i wszelkie ozdoby, niestety woda zaczeła szybko mętnieć. Środak zastosowany to Tropical "ichtio" zalecają podnieś temp wody i tak też zrobiłem
- w związku z mętniejącą wodą postanowiłem odłowić ryby i przenieść je do mniejszego zbiornika i tam przeprowadzić leczenie.
- co zrobić z roślinami korzeniami? czy dobrym pomysłem jest restart zbiornika?
Proszę o pomoc

Możliwe że te prace załatwiły ci rybySmile Ale może dałeś za dużo jedzenia rybom i zakwasiłeś wodę. to by tłumaczyło zmętnienieSmile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
(01-01-2013, 13:42 PM)HOLSON napisał(a): Tyle, że zazwyczaj naciągałem trochę zalecenia producenta wlewając nieco większą porcję niż opisano na opakowaniu, to tego temp w granicach 29-31 stopni,

ja tylko w kwestii uzupełnienia i wyczulenia mniej doświadczonych akwarystów.
Jeżeli podajemy wyższe zakresy temperatur to fajnie byłoby podać o jakie gatunki chodzi, dokładnie z "imienia i nazwiska"Wink. Nie wszystkie gatunki wytrzymają temperaturę 29-31 stopni, nie wspominając o jej gwałtownym podniesieniu.

Ale przede wszystkim trzeba się trzymać zasady którą podał Killi:
" Chemia zbyteczna, kwarantanna wskazana." , bo z ospą bywa różnie i jej uaktywnieniem się w akwarium. Tak samo z leczeniemWink
Pozdrawiam Leszek
Klub Miłośników Tanganiki
http://klub-tanganika.pl/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Potwierdzam. Kwarantanna to podstawa.
Nigdy nie stosowałem leków razem z temperaturą pow. 27C. Albo same leki albo duża temperatura 31-32C, powoli podnoszona i później powoli obniżana(1C na 2h). Wysokiej temperatury z popularnych ryb (które miałem) nie tolerują kiryski, platki, zbrojniki, Hyphessobrycon flammeus. Podejrzewam że inne bystrzyki też niekoniecznie - ale to tylko przypuszczenia.
Ja przynosiłem ospę parę lat temu często i u mnie pomogło dłuższe trzymanie ryb w worku przed wpuszczeniem do akwarium. Poza tym nigdy nie wlewamy wody z worka do swego baniaka. Jeżeli rybcie mają postrzępione płetwy warto trochę podnieść temp po wpuszczeniu.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości