Liczba postów: 90
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
1
Nie wiem jak to jest u Was, ale moje pielęgnice nie lubią dendrobeny, jedynie czerwone robaki. Także spróbuj i napisz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 22
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Aaa czyli czerwone robaki to niekoniecznie to samo co dendrobeny?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Czerwone robaki to powszechnie używana nazwa w stosunku do zwierząt z rodziny skąposzczetów. Jeśli Cię interesuję proszę oto ciekawy link:
http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&...GQ&cad=rja
Przed podaniem ich swoim rybkom zalecane jest umieszczenie ich na dobę przed podaniem w osobnym pojemniku bez podłoża i nakarmienie niewielką ilością kaszki błyskawicznej dla niemowląt wymieszanej a wodą w celu oczyszczenia przewodów pokarmowych skąposzczetów. Potem tylko płuczemy w wodzie i ewentualnie kroimy jeśli są za duże. W ten sposób unikniesz problemów żołądkowych u ryb .
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 22
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Acha. No ja niestety do tej pory nie wprowadzałem 'kwarantanny' u robaków i nie kroiłem ich na mniejsze częsci. W prawdzie nie są one zbyt długie a niebieskołuska sama rozszarpywała je na mniejsze kawałki lub wypluwała i ponownie połykała.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Ta "kwarantanna" ma na celu oczyszczenie przewodów pokarmowych robaków min. z ziemi która tam zalega ,co z kolei ma eliminować zatrucie pokarmowe ryby która takiego robaka zje. Co do krojenia to nie jest to obowiązek(dlatego napisałem ęwentualnie kroimi) tym bardziej kiedy ryba sama sobie radzi.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 22
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Rozumiem, dzięki
Dzisiaj dokupiłem białe robaki, krótkie ale tłuste, również w okrągłym plastikowym pojemniczku wypełnionym trocinami. To chyba larwy muchy?
Polecacie je? Może ktoś z was także nimi karmi swoje pielęgnice?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 12
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
A mnie się wydaje, że kupiłeś larwy mącznika
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,367
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(10-05-2015, 17:25 PM)przemkowy napisał(a): Rozumiem, dzięki
Dzisiaj dokupiłem białe robaki, krótkie ale tłuste, również w okrągłym plastikowym pojemniczku wypełnionym trocinami. To chyba larwy muchy?
Polecacie je? Może ktoś z was także nimi karmi swoje pielęgnice?
Nie należy go podawać rybom, bo:
- po pierwsze, są zbyt tłuste
- po drugie, mają bardzo ostre aparaty gębowe, a biorąc pod uwagę możliwość oddychania beztlenowego, mogą wyjść z ryby przez jej bebechy.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 175
Liczba wątków: 22
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
11-05-2015, 08:02 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2015, 08:03 AM przez przemkowy.)
O ja piernicze, serio? A zdarzyło sie to komuś? Ktoś to widział?
Podaje linka do zdjęć robaka, to napewno mączniak?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c22...e2ee2.html
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
Nie, to larwa muchy ! Na 100% Ja takie kupuję i wylęgam dla modliszek :-)
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez: