[ARAPAIMA]

Witam wszystkich.Dovii tak jak pisałem pogodziły sie,obecnie bedą przechodziły nastepne tarło,jeśli chodzi o wielkość to samiec ma jakieś 25cm samica około 18cm wiec powoli ale rosną.Jedzą głownie miks miesny,massivore delite hikari,dzdzownice,drewnojady,czasem wrzucam coś żywego z ryb.Postaram się wkrótce machnąc im jakieś fotki,poki co nie chce ich dezorientowac flashem,poniewaz mają zaciemniony zbiornik,bez lampy nic nie zobaczycie,poza tym od dwóch dni sie sobą bardzo interesują,wkrótce bedzie tarło a sa to ryby bardzo płochliwe.Posiadam motaguense,managuense w innych akwariach i te nie płosza sie tak łatwo jak dovii.Może to dlatego że dovii są F1,tego nie wiem,w kazdym razie delikatnie musze sie koło nich poruszac.
Pozdrawiam.
Piotrek

[Vieja]

Nom to sporo urosłyCzekamy na fotki

[ARAPAIMA]

Oczywiście podane rozmiary są w przybliżeniu.Czy dużo urosły?Jakos nie powiem wystrzeliły kilka centymetrów.U dovii zastanawia mnie dlaczego mają okresy w których nie przyjmują pokarmu po kilka dni,miałem tak kilka razy z tą parą,ale także z narybkiem który mam dla siebie po tej parze. Niektóre egzemparze mierzą już po 10cm.Woda i inne warunki mają zbliżone do ideału,no może poza zbiornikiem,bo rzecz jasna warunków choćby podobnych do naturalnych rzadko kto może zapewnić.Inne ryby z gatunku parachromis które posiadam nie maja z tym problemu.

[ARAPAIMA]

Witam wszystkich
Para jak pisałem zeszła się i przeszła pozytywnie tarło,tym razem składajac dużo więcej ikry,dotarły się chyba bo od długiego czasu samiec jest łagodny w stosunku do samicy,zgodnie dzielą zbiornik,ostatnio także nie wybrzydzają jeśli chodzi o pokarm i trochę podrosły samiec do ok 26 samica 20cm.Dodam fotki ale za brak samicy i jakość przepraszam z góry,poniewaz samica niefortunnie złożyła ikre za struktura skalną którą po skosie mam podzielony zbiornik i za nic w świecie nie zamierzała jej opuszczac
Samiec pozował chętniej,aczkolwiek aparat nie chciał złapać ani koloru ani ostrości,musze chyba iśc na jakiś kurs fotograficzny i wymienic aparat bo czasami trace cierpliwosc fotografując te ryby,są nie prawdopodobnie szybkie.
Dodam ze jak pływały w przerybionym zbiorniku były o wiele spokojniejsze,ale na złośc nie miałem sprawnego aparatu:@odłowione same,w jednym akwa robią się płochliwsze i bardziej czujne i z tych powodów cięzko zrobić im ładne zdjecie.

---

Sorry,mam jakieś,bardzo blade zdjęcie samicy,tak jak pisałem aparat mimo ze dobrej firmy,wogole nie łapał koloru,robił zdjęcia jakby w negatywie i ustawienia nie wiele dawały.Poza tym fotograf ze mnie jest do niczego
Widziałem na forum fotki dovii w temacie datora bodajże,i prezentowana para w realu nie odbiega barwa od tam przedstawionych,porwę się nawet o stwierdzenie ze podczas tarła są jeszcze intensywniej wybarwione,niestety moj aparat tego nie oddaje.

[piotrK]

Żeby na zdjęciach było widać kolory, musisz wyłączyć lampę. Jeśli posiadany przez Ciebie aparat nie będzie dawał rady przy dostępnym w akwarium oświetleniu - nakręć film, bo podejrzewam, że masz funkcję HD. ;-)

[ARAPAIMA]

Problem polega na tym ze akwarium gdzie pływają dovii jest zaciemnione,światło jest bardzo słabe,na domiar złego jak tylko podejde do akwarium ryby chowają się w groty i cieżko jest zrobić dobre ujęcie
Prezentowane zdjęcia były robione w zaciemnionym pokoju,z partyzanta
Jak ryby pływały w ogólnym nie były tak płochliwe,wtedy jednak jakoś nigdy nie miałem czasu robić im zdjęć.
Postaram się jednak o trochę lepsze ujęcia,jeśli nie wyjdą,w wolnym czasie nakręcę filmik i wrzucę na forum.

[piotrK]

To zmontuj przenośną belkę oświetleniową, położysz na akwarium, włączysz im na cały dzień to w końcu wypłyną i porobisz fotki. Powodzenia.

[ARAPAIMA]

Witam wszystkich.
Po długiej nie obecnosci udało mi się nakręcić kilka krótkich filmików,pary dovii.Nizej link,widac tam trochę lepiej ich ubarwienie ,choć jakosć d... nie urywa.Samiec chce zatłuc samice,standardowo po tarle ,ale co ciekawe broni narybku przed nią samą,nic mu nie robiąc na swojej połowie,i vice versa z jej strony.

[piotrK]

To chyba wynika z tego, że te ryby żyją w naturze w haremach, i naturalnym jest dla samca że po tarle interesuje go inna samica.